Śniadanie:

Kawałek bułki ciemnej i kawałek bułki razowej z masłem ,,Flora" i kawałkiem pomidora.

Obiad: 

Troszkę spaghetti bolognese.

Przekąska:

To samo co wczoraj, do tego większość loda ,,Pirulino".

Kolacja:

Kisiel w kubku ,,Delecta" o smaku mango i ananasa, do tego owoce i jedno pieczywo chrupkie żytnie ,,Tovago", trochę talarków gryczanych, trochę sałaty i malutki kawałeczek tego, co na obiad, trochę buraczków ekologicznych w słoiku.

Dodatkowo:

Trochę Pepsi Max.

🎭 Podsumowanie:

Dziś było dość nerwowo, dodatkowo nie wiem czemu, ale spać mi się chcę. Byłam dziś dość dużym rozczarowaniem dla wszystkich, czuję się sobą zażenowana. Mam zamiar jutro umiówić się na spotkanie ze znajomą. Mam nadzieję, że tym razem wypali. Nie wiem, coś czuję się jakaś nijaka... Spać mi się chcę, chodziaż nie zabrałam niczego na zaśnięcie. Na dodatek boję się, że piszę bez składu i ładu. Może lepiej przestanę cokolwiek pisać, zanim napiszę za dużo, lub coś głupiego.

~Oby u Was było lepiej! 🎲


~Kwieciste herbaty~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz