Czy ona właśnie...?!

1K 41 0
                                    

Byłem w pracy siedząc w ogrodzie praktycznie całe osiem godzin mogę dużo zaobserwować na przykład to że do willi wchodził jakiś podejrzany chłopak na początku myślałem że to ktoś do Adriana dlatego nie przejołę się tym. Ale jak miałem wracać to zobaczyłem go siedzącego z Julią w kuchni sam nie wiem czemu ale zabolało mnie to poprostu wyszedłem z willi i tak jak zawsze wróciłem do domu potem wieczorem jeszcze wyszedłem na chwilę tak jakoś musiałem wyjść po powrocie zasnołem
(Uwaga Uwaga to ten moment)
Pov Julia
Kacper dziwnie się zachowywał unikał mnie a potem poprostu wyszedł. Zależy mi na nim może nawet się zakochałam i domyślam się że on we mnie też bo poprostu to widać. Szkoda mi go widzę że jest bardzo zamknięty w sobie. Moi rodzice i brat traktują „pomoc domową” bardzo źle nie mają do nich szacunku. No może matka ma ale Adrian i ojciec za grosz ja staram się być miła. W Kacprze jest coś innego każdy chłopak któremu się podobałam strasznie naciskał na spotkania przychodził pod dom itd...
A Kacper jest... poprostu sobą nie robi nic na siłę co prawda nie dawno przyszedł pod mój dom ale wiem że to nie było w celu takim jak robili to inni . Może powinnam z nim o tym porozmawiać bo on chyba myśli że mam go za nic myli się...
*Następny dzień*
Pov Kacper
Byłem pod willą otworzyła mi Julia przywitałem się z nią. Trochę mi głupio że tak ją zlałem wczoraj ale wyglądała jakby nie miała o to problemu. Przebrałem się i zaczołem wykonywać moją pracę a w środku niej przerwała mi Julia
J-Em Kacper jak skończysz to chciałabym pogadać
K-Okey 
I poszła do domu było to dziwne ale zignorowałem to zachowanie i dalej robiłem swoje.
*Skip Time*
Miałem wychodzić ale przypomniałem sobie że miałem pogadać z Julią więc poszedłem do jej pokoju zapukałem
J-Prosze
K-Jestem o czy chcesz pogadać
J-Ty coś do mnie czujesz prawda?
K-Tak ale co zmieni to że ci powiem skoro i tak nie będziemy razem
To co zrobiła po tych słowach mnie zdziwiło na maksa. Julia mnie pocałowała jak skończyliśmy żadne z nas nie było w stanie nic powiedzieć siedzieliśmy w ciszy i patrzyliśmy na siebie a ja jak debil powiedziałem
K-Julka ja już pójdę
I jak zwykły idiotą wybiegłem z willi chyba poprostu nie wiedziałem co się stało chciałem tam zostać ale w jakiś sposób się przestraszyłem i czułem że nie mogę tam zostać ani minuty dłużej siedziałem w domu i zastanawiałem się czy jest większy idiota odemnie spieprzyłem na maksa

Możesz Mnie Pokochać? [JxK]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz