Z mojego snu wyrwał mnie dźwięk cholernego budzika. Ja się pytam kto normalny wstaje o 6 rano po imprezie. Wstałam, podeszłam do szafy i poszłam się ubrać i uczesać. Ostatni raz sprawdziłam czy mam wszystko w walizce i zeszłam do kuchni na śniadanie. Na śniadanie zrobiłam sobie płatki z mlekiem i zadzwoniłam do Magdy, żeby już przyjeżdżała. Po niecałych 20 minutach usłyszałam klakoson auta. Porzegnałam się z rodziną i wyszłam przywitać się z Magdą.
K-Hej pasztecie, kacyk moralny trzyma?
M-Zamknij się suko, głowa mnie boli i nic nie pamiętam z wczoraj.
K-Czyli nie pamiętasz jak przelizałaś się z Sergiuszem?
M-Kurwa to ja chyba tracę wzrok po pijaku.
K-Dobra chodź już bo zaraz się spóźnimy na samolot.
Godzinę później byłyśmy już w samolocie Magda spała. A ja postanowiłam się przejść po samolocie.
#MAGICZNA TEREPORTACJA W CZASIE#
Kiedy już wysiadłyśmy z samolotu, wypatrywałyśmy moją ciocię. Gdy już ją zobaczyliśmy podbiegłyśmy do niej i mocno ją przytuliliśmy.
C-Jezu jak ja was dawno nie widziałam, a wyrosłyście na takie piękne dziewczyny.
K-A tobie ciociu kalifornia też dobrze robi
M-No właśnie wyglądasz jakbyś była młodsza conajmniej o 5 lat.
C-Oj już nie komplementujcie mnie tak bo się zaczerwienie haha. Dobra chodźmy już do auta.
Tak jak ciocia powiedziała tak też zrobiłyśmy, Po kilku sekundach byłyśmy obok czarnego BMW. Gdy już wysiadłyśmy jechaliśmy do puki Magda nie zobaczyła centrum handlowego.
M-Może obrucimy się do centrum handlowego i kupimy coś nowego
C-Dla mnie spoko, bo i tak muszę kupić prezent dla przyjaciółki.
K-Dobra już postanowione idziemy na shopping!!!
Magda wybierała 100 sukienkę. A ja miałam tylko koszulkę i jedną parę spodni.
K-Magda może pójdziemy coś zjeść bo jestem głodna.
M-No dobra i tak już dzisiaj nic nie wybiorę
Gdy już wychodziłyśmy że sklepu poczułam mokrą ciecz na mojej koszulce, gdy zorętowałam co się stało jakiś chłopak się na mnie wydarł.
?-Pacz jak chodzisz!!!
K- Co?? To ty na mnie wpadłeś i do tego wylałeś na mnie te szczyny które pijesz.
Chyba się kutas nie spodziewał takiej reakcji bo popatrzył na mnie jak by zobaczył nagą dziewczynę z pornola.
K-Ja rozumiem, że jestem 8 cudem świata ale nie pacz się tak na mnie jak bym ci kija w dupe włożyła.
Chyba chuj się już odkną, bo przeskanował mnie wzrokiem i powiedział mi na ucho
?-Będziesz jeszcze krzyczeć moje imię w nocy
K-Dobrze, że marzenia nie są karalne bo miał byś już dożywocie.
Obruciłam się i wzięłam Magdę za rękę i poszłyśmy coś zjeść.
M-Co tam się właśnie stało.
K-Ciele oknem wyleciało.
M-A tak na serio???
K-Boże Magda ten chuj wylał na mnie kawę!O właśnie! Muszę przebrać tą koszulkę.
M-To ja wezmę żarcie na wynos. A ty idź do toalety i przebierz tą koszulkę
K- Dobra to widzimy się obok auta cioci okej?
M-Okej
#TEREPORTACJA W CZASIE#
Gdy już dojechaliśmy pod wille cioci wbiegłam do swojego pokoju i poszłam spać.#Mam nadzieję że pierwszy rozdział wam się podobał, to moje pierwsze opowiadanie i proszę o wyrozumiałość #
![](https://img.wattpad.com/cover/234301331-288-k565418.jpg)
CZYTASZ
bad boy|noah beck|
Teen Fictionon-najprzystojniejszy chłopak w szkole, kapitan drużyny foodbollowej, każda dziewczyna jest jego ona-nowa dziewczyna w szkole, ma swój charakterek i potrafi postawić się każdemu. Co się stanie kiedy tych dwóch nastolatków stanie sobie na drodze? Dow...