cz.16

1K 33 5
                                    

Pov.Kinga

Obudziłam się przez dźwięk mojego budzika, wyłączyłam go i chciałam przytulić się do Noah ale go nie było...pewnie wstał szybciej ode mnie i pojechał do siebie się przebrać dobra mniejsza z tym, podeszłam do szafy i wybrałam ubrania na dzisiaj a następnie udałam się pod prysznic.Ciało umyłam żelem pod prysznic o zapachu gumy balonowej a włosy arbuzowym szamponem, wyszłam z pod prysznica, wysuszyłam włosy i ubrałam się wcześniej przyszykowane ciuszki czyli liliowy top i białe jeansowe szorty oczywiście z wysokim stanem do tego dobrałam pierwszą lepszą biżuterię i mogłam stwierdzić że nie wygląda to źle.Gotowa udałam się do kuchni z której wywodził się piękny zapach, czyżby ciotka wróciła? Gdy już przekroczyłam próg owego pomieszczenia zastałam w nim Noah ubranego tylko w szare spodnie od dresu...no taki widok to mogę mieć codziennie...ale do rzeczy, kiedy chłopak się odwrócił i z uśmiechem na ustach kazał mi zasiąść do stołu.Przygotował nam jajka z bekonem i do tego tosty z awokado...

K-Dzisiaj jakiś dzień dobroci dla zwierząt czy co?

N-Nie po prostu Kio i Magda pojechali gdzieś na kilka dni i pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie zjedzenie wspólnie śniadania...

K-Ale wiesz, że zakupów ci nie od puszcze prawda?

N-Tak wiem...

K-A tak w ogóle to gdzie pojechali?

N-Z tego co wiem to Kio wynajął jakiś domek na plaży i tam będą spędzać tydzień

K-Okej a ile ty tak w ogóle chcesz zostać w tej Hiszpanii?

N-Myślałem, że po weselu trochę pozwiedzamy czyli gdzieś około 2 tygodni...

K-Mi to jak najbardziej pasuje....

Jeszcze chwile rozmawialiśmy, i po skończonym śniadaniu ja musiałam posprzątać bo jak to Noah powiedział "ja robiłem ty sprzątasz".Kiedy ja sprzątałam Noah się pindrzył, po niecałych 5 minutach jechaliśmy jego nowym autem do galerii i muszę stwierdzić, że to lambo będzie moim ulubionym samochodem.Chodziliśmy po sklepach już 2 godziny a mi zostało do kupienia....sukienka a raczej dwie bo jeszcze poprawiny i co najmniej 3 stroje kąpielowe...

K-To może ta?

N-Kinga ja nie widzę różnicy między tą a tamtą...ta jest różowa i tamta jest różowa..

K-Nie prawda...ta jest dłuższa i ten róż jest bardziej nasycony a tamta jest krótsza i ten róż jest taki...delikatny i wiesz co? wybiorę tamtą jest ładniejsza...

N-Dobra to kupuj i wracamy...

K-Ale to jest pierwsza sukienka została mi jeszcze jedna...

N-Boże miej mnie w swojej opiece...błagam

Po godzinie kupiłam dwie sukienki pierwsza czyli na dzień wesela była czerwona, przylegała do ciała a do tego miała wycięcie na plecach i sięgała mi troszkę przed kolana a druga była do połowy ud, rozkloszowana również z wycięciem na plecach i była w kolorze pudrowego różu do tego kupiłam czarne szpilki i kremowe.

Aktualnie jesteśmy w sklepie ze strojami kąpielowymi wybrałam już sobie czarny i biały ale mam mętlik między neonowym różowym a czerwony więc postanowiłam zawołać Noah żeby mi pomógł...

K-Dobra Noah teraz się skup...wziąć ten różowy...czy ten czerwony który mam na sobie?

N-Najlepiej byś wyglądała nago i wiesz...da się to zrobić

Noah chycił za sznureczek od górnej części bikini i pociągną...w ostatniej chwili złapałam za stanik dzięki temu nie ukazałam mu swoich piersi...

K-Noah nie teraz i nie tutaj...

N-Ale mam na ciebie taką ochotę...

Noah zaczął mnie całować po szyi chciałam go odepchnąć ale nie dałam rady...rozpiął moje spodenki a następie rozpoił swoje jeansy i założył gumkę na członka wszedł we mnie i po kilku minutach doszliśmy. Noah żebym nie jęczała ani nic z tych rzeczy co chwile mnie całował,kupiłam stroje kąpielowe i udaliśmy się do domu.

K-To co teraz robimy?

N-Teraz to ja idę coś oglądnąć...ja się pytam jak można w galerii spędzić 4 godziny?

K-Oj nie przesadzaj...

N-Nie przesadzam a teraz chce nagrodę...

K-Niby jaką?

N-Taką

Noah podszedł do mnie z zaczął mnie całować oddałam pocałunek nie mal od razu następnie ciemnowłosy zszedł pocałunkami na szyje a ja wiedziałam, że muszę to przerwać...

K-Noah nie...

N-Ale czemu?

K-Temu, ze przeleciałeś mnie w sklepowej przymierzalni i nie mam teraz ochoty...

N-Ohh no dobra to coś oglądamy?

K-Tak, ja wybiorę tym razem serial a ty zamów pizzę i zrób popcorn

N-Może jeszcze zrobić masaż pani?

K-Nie dzisiaj nie trzeba a teraz zmykaj...

Oczywiście nie była bym sobą jak bym nie wybrała tvd, najpierw Noah nie był do końca przekonany ale już po pierwszym sezonie tak się wciągnęliśmy, że nie zauważyliśmy iż jest już po 3.

K-Noah ten odcinek się skończy i idziemy spać.

N-A która godzina?

K-Po 3

N-Okej, ale jutro dokończymy ten sezon?

K-Jak nie jak tak

Odcinek się skończył a my poszliśmy się wykąpać tak pozwoliłam Noah kąpać się ze mną...następnie udaliśmy się do łóżka wtuliłam się w chłopaka i odleciałam do krainy koników pony i księżniczek(cz.snów)

#JEST JUŻ 16 ROZDZIAŁ, MAM NADZIEJE, ŻE SIĘ PODOBAŁ :)#

bad boy|noah beck|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz