Co tu dużo mówić?
Wymyśliłam kolejną historię, która również będzie się działa w przyszłości.Zacznie się ona ukazywać po zakończeniu Blank, a może pojawi się ona nawet w ten sam dzień kiedy epilog?
Dajcie znać jak byście woleli, oczywiście jeśli się wam spodoba krótki opis, który napisałam.
Nowa historia będzie nosiła nazwę „Phase V”,
a okładka do niej będzie którąś z tych dwóch, bo nie umiem się zdecydować.Może pomożecie mi w wyborze?
Która wam się bardziej podoba?
Dajcie znać koniecznie!A teraz pora dać wam mały zarys historii!
To przez tą zarazę, jest w pewien sposób poszkodowana.
Wirus, który został nazwany nakrowirusem, zniszczył jej życie.
To przez niego ludzie zaczynają tracić zmysły.
Krzywdzą bliskich i stają się na ich oczach potworami.
Osoby dotknięte tym przekleństwem, nazywane są Nakronami.
Nakroni całkowicie zostają pozbawieni empatii, wyrzutów sumienia i jakiejkolwiek wrażliwości.
Komórki mózgowe powoli są wyniszczane przez atakującego je wirusa, a osoby tym dotknięte, zamieniają się w chodzące, bezmózgie potwory, które niszczą wszystko, co staje im na drodze.
Lekarstwo nie istnieje.
Nikt nie wie, jak dochodzi do zarażenia.
Każdy wykryty przypadek, zostawał natychmiastowo zneutralizowany.
Do pozbycia się ich, stworzone zostały specjalne androidy, nazywane przez ludzi Defenderami.
Mają wykrywać Nekronów i natychmiastowo je likwidować.
Jednak co się stanie, gdy trójka rodzeństwa postanowi poszukać lekarstwa?
Co się stanie, gdy spotkają dziewczynę, która została skrzywdzona przez Nekrona, który był członkiem jej rodziny?
Co się stanie, gdy połączą siły?
Jak na to wszystko zareaguje władca całego Protokołu?Coś takiego mi wpadło do głowy.
Ciekawe się zapowiada?
Dajcie znać!
Jestem ciekawa czy ktoś to będzie wogóle czytał!
Daję wam tę zapowiedź już teraz, ponieważ jesteśmy coraz bliżej zakończenia Blank.Mam nadzieję, że kogoś zainteresowałam!
Życzę wam miłego dnia!
CZYTASZ
Blank
FantasyRozpoczęte: 05.06.2020 Zakończone: 01.11.2020 Korekta: jakoś od czerwca, ale nie wstawiana ~ 15.12.2021 Mutanty od wielu lat uznawano za potwory, usterki w idealnym mechanizmie, jakim był Eden. Nie należały do tego świata, nie uznawano ich za jego c...