Zrobiłam to na zajęciach. I totalnie mi się nie podoba.
Siedzę sobie teraz na biologii, oglądam władcę pierścienia i wpierdzielam nutellę.
Jeszcze nigdy nie miałam tak wyjebane na lekcję jak teraz.
Zaczynam dziś malować Wazę.
Ale nie to naczynie tylko króla Wazę. Dokładnie Władysława IV Wazę pod Chocimiem.
W poniedziałek pisałam konkurs kuratoryjny z historii i go zjebałam, ale nie ma się czemu dziwić skoro uczyłam się 5 dni.
A za tydzień kolejny konkurs.
Uzależniłam się od herbatki karmelowej. Ja sobie dam za nią rękę uciąć, bo ją kocham bardziej niż historię.
Kończę żmijki, bo chcę się skupić na filmie.
Pozdrawiam cieplutko i trzymajcie się żmijki.
CZYTASZ
🦖𝒔𝒛𝒌𝒊𝒄𝒆 𝒏𝒂 𝒓𝒂𝒑𝒐𝒓𝒕𝒂𝒄𝒉 - 𝐴𝑟𝑡𝑏𝑜𝑜𝑘🦖
RandomSztuka psu z gardła wyjęta i zapiski znudzonego życiem artysty, a także wysrywy polityczne związane z tym jak wygląda życie tradycjonalistycznej nastolatki. Czasem też pasty daję. Na okładeczce standardowo OC - Francis Walters Rankingi: 5 ~ rysune...