Zwykłe miasto czy zupełnie inne? || Niebezpieczny Henryk

9. Święta w kryjówce Capitana

* ANGELA *

Była sobota zawsze był to dla mnie leniwy dzień jednak nie dzisiaj
Razem z Henisiem, Jasperem, Charlotte i Piper jutro jedziemy do Ray'a na święta przyokazji Ray podobno kogoś poznał a czy zna już jego tożsamość to nie wiem zobaczymy pewnie jeszcze nie dzisiaj
Ale wracając do mnie, pakowałam się bo podobno zostaniemy tam na kilka dni więc fajnie będzie trochę po zwiedzam Swellview
Spakowałam chyba same świąteczne ubrania serio XD nie no może kilka bluzek zwykłych dobra chyba spakowałam wszystko co chciałam była już 19, postanowiłam pójść do kryjówki Dark Angel mam nadzieję że są tam jeszcze

Kilka minut później byłam już pod sklepem Henryka pociągnełam za klamkę ale niestety była zamknięta zaglądnełam przez szybę do środka a w stronę drzwi akurat szedł Henryk no i mi otworzył

- Dobra szedłeś tu bo idziesz do domu czy zobaczyłeś że ja stoję przed drzwiami? - Zapytałam

- To drugie - Zaśmiał się i dał mi dziubaska - Wchódź żeby nikt nie wszedł do sklepu

- Jasne, jasne - Weszłam do środka i poszłam w stronę zaplecza żeby tam poczekać na Henryka - Ktoś jeszcze został oprócz ciebie?

- Piper i Charlotte - Powiedział i razem poszliśmy do windy

Po chwili byliśmy już na dole

- Siemka - Powitałam

- Hej Angela - Odpowiedziały dziewczyny

- Jak tam gotowa na jutrzejszy dzień? - Zapytał Henryk

- Chodzi ci czy się spakowałam? Tak gotowa - Odpowiedziałam po czym usiadłam na kanapie

Nagle rozległ się Alarm

- Kto znów atakuje? - Zapytał Henryk

- Iron bar - Powiedziała Piper która była koło komputera

- Dobra lecę go złapać - Powiedział Henryk po czym poszedł do tuby i go tyle widziano

- Czy on zawsze ma misje czy tylko jak ja przychodzę? - Zaśmiałam się

- Tylko jak ty przychodzisz, nie no tak na serio to zawsze - Zaśmiała się Charlotte - Dobra dziewczyny ja lecę do domu żeby się wyrobić na jutro bayo

- No ja też zmykam, Anegla idziesz czy czekasz na Henryka? - Zapytała Piper

- Poczekam na Henryka - Uśmiechnęłam się - Pa dziewczyny

Zostałam sama w kryjówce, w tej kryjówce jestem od miesiąca a chyba tylko narazie byłam w tej głównej nie chodziłam jeszcze po całej kryjówce więc czemu by teraz tego nie zrobić? Idę się rozejrzeć

*GODZINĘ PÓŹNIEJ*

Dobra został mi jeden pokój zostawiłam go na koniec żeby, żeby a nie wiem co żeby się tam rozejrzeć bardziej
Weszłam do tego pokoju i już mogłam rozpoznać do kogo należy
Był to pokój Henryka, Na ścianach są powieszone ramki jego ( jak jeszcze był niebezpiecznym ) i Kapitana, a nad łóżkiem napis DARK ANGEL nawet fajnie to wygląda
Nagle miałam przed sobą ciemność, nie nikt nie zgasił światła spokojnie haha ale ktoś swoimi dłońmi zakrył mi oczy, razem z tym kimś staliśmy przez minutę w ciszy, nie powiem przestraszyłam się nawet nie wiem czemu pomyślałam że to jakiś złoczyńca ale przecież do kryjówki mają dostęp Hen, Piper, Jasper, Charlotte no i Ray więc odrazu odrzuciłam tą myśl

- Yyy będziesz mnie tak trzymał nieskończoność? - Zapytałam

- Możliwe - Już wiedziałam kim jest ten ,, nieznajomy'' był to Henryk o coś długo zajęła mu ta akcja ale trudno ważne że jest