2. Przeprowadzka czy jednak zostanie?

636 22 13
                                    

* HENRYK *
Jak mówiłem że odchodzę to nie myślałem że Ray tak to przyjmie myślałem zupełnie inaczej że się obrazi bądź będzie chciał mojego powrotu a on tu nagle wyskakuje z tym że Chapa, Mike, Miles oraz Bose będą nowymi superbohaterami a bardziej pomocnikami Kapitana

- Ray ty się cieszysz że ja odchodzę? Bo nie zabardzo widać że się smucisz a przynajmniej udajesz takiego - Powiedziałem

- Henryk oczywiście że się nie cieszę, wiesz bardzo dobrze że jesteś dla mnie jak brat ale no cóż ważne że będziesz mnie odwiedzał - Powiedział Ray

- No wiesz Sąsiadowo jest nie daleko więc będę może częściej odwiedzać to moje miasto - Powiedziałem z tą moją minką wesoły

- No właśnie a teraz Henryk czas się iść pakować do Samochodu co nie? Żeby być czym prędzej na miejscu, bo chce zobaczyć nowy dooom - Powiedziała Radosna Piper

- Ta - Powiedziałem - No to co do zobaczenia już niebawem Ray, Ścios i reszta

- To my też już pójdziemy zostawimy was - Powiedziała Charlotte do Jaspera kierując głową do windy

Razem we czwórkę wsiadaliśmy do windy i nią pojechaliśmy do góry po wyjściu ze sklepu Jasper oraz Charlotte poszli w tą samą stronę a ja z Piper do naszego domu, tam czekali na nas rodzice

- Cześć Mamo, Hej tato - Powiedzieliśmy we dwójkę

- Cześć skarby - Powiedziała Mama

- No i co Henryk mówiłeś już że jedziesz do innego miasta żeby tam ratować ? - Zapytał się Tata

- Tak, chociaż Kapitan znaczy się Ray nie okazywał ani smutnego ani wesołego to i tak coś widziałem że go drapie - Powiedziałem zmartwiony

- Nie martw się Ray ma nowych pomocników a ty za to będziesz mógł być superbohaterem a nie pomocnikiem - Powiedziała Piper

- No w sumie racja - Powiedziałem po czym stanąłem na stole przyjmując pozę superbohatera

- Ojojoj ktoś tu nam odleciał - zaśmiała się Piper

- Oj tak wysoko w chmury, myślę jeszcze tylko o jednym - Powiedziałem - Jak będę się tam nazywał jako superbohater? Bo raczej nie niebezpieczny dzieciak tylko??

- Może dark Angel? - Podsunęła pomysł moja siostra Piper

- Hmm mroczny anioł? Może być to jest świetne - Powiedziałem wesoły miałem uśmiech od ucha do ucha - Dlaczego ty nie widziałaś wcześniej o tym że jestem Niebezpiecznym? Byś mi wtedy pomogła wybrać haha

- No szkoda że nie widziałam

- Dobra dzieciaki zebrane już? - Zapytał się Tato

- Taaak! - Krzyknęliśmy trochę z radością

* ANGELA *

To już dzisiaj kiedy nowy sąsiad przyjedzie aż się nie mogę doczekać aaa ale najpierw byłam w szkole chociaż w tej szkole nie jest tak źle w tej szkole jest jak w jakiejś bajce jest tak miło nauczyciele nie pytają, nie biorą do tablicy znaczy biorą ale tylko chętnych i to lubię w tej szkole dzisiaj w dodatku jest jeszcze święto naszej szkoły i musieliśmy się ubrać pięknie
Ja razem z moimi najlepszymi przyjaciółmi ubraliśmy się jak księżniczki oraz jak księcie
Ja z dziewczynami ubrałyśmy się tak:

To już dzisiaj kiedy nowy sąsiad przyjedzie aż się nie mogę doczekać aaa ale najpierw byłam w szkole chociaż w tej szkole nie jest tak źle w tej szkole jest jak w jakiejś bajce jest tak miło nauczyciele nie pytają, nie biorą do tablicy znaczy bior...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Miałyśmy te same sukienki
A natomiast moi koledzy z klasy ubrali się tak:

Dobra koniec opowiadania kto jak ubrany czas iść na lekcje które dziś nie były zwykłe BYŁY NIESAMOWITE!! Pani nasza wychowaczynia powiedziała że możemy sobie tu urządzić pokaz mody haha Więc z ławek zrobiliśmy scene dwie ławki zostawiliśmy dla ,,j...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dobra koniec opowiadania kto jak ubrany czas iść na lekcje które dziś nie były zwykłe
BYŁY NIESAMOWITE!! Pani nasza wychowaczynia powiedziała że możemy sobie tu urządzić pokaz mody haha Więc z ławek zrobiliśmy scene dwie ławki zostawiliśmy dla ,,jurorów''

* PO LEKCJACH W DOMU SMITH *

Teraz tylko czekałam na nowych sąsiadów nie z tego powodu że są nowi ale z tego powodu że ma tam mieszkać przystojniak 🤤

Podeszłam do okna zobaczyć czy nie podjechali i ...
JUŻ SĄ!!!!

- Tato, Aleks, Kate nowi już są! - Krzyknęłam na cały dom mam nadzieję że nie na całą ulicę

- Boże nie drzyj się jestem w salonie a nie na górze - Powiedział brat lekko zdenerwowany

- Sorcia dobra lecę się z nimi przywitać - Powiedziałam już miałam wyjść ale zatrzymała mnie moja macocha

- Czekaj, niech się rozpakują - Powiedziała Kate

- Nie nie chce czekać - Powiedziałam i poszłam

Minutę później byłam już pod drzwiami nowych sąsiadów
Zapukałam

- Taaak? - Powiedział nowy sąsiad Henryk

- Henryk?! - Zapytałam ze zdziwieniem

- Yyy my się znamy? - Zapytał się również

- No tak twój szef jest....

KONIEC
FUNFAKT NA TEMAT DWÓCH PIERWSZYCH ROZDZIAŁÓW W CZWARTEK ( 5.11.2020 ) JAK ZACZEŁAM PISAĆ TĄ KSIĄŻKE TO NIE OGLĄDAŁAM PRZED TYM ODCINKA ,,POCZĄTEK KOŃCA'' I NAPISAŁAM TAM ŻE GDZIEŚ W POŁOWIE PIERWSZEGO ROZDZIAŁU
CYTUJE ,, JUTRO PRZYJEŻDZA NOWY SĄSIAD A PRZYOKAZJI BĘDZIE NOWY SUPERBOHATER W TYM MIEŚCIE W SĄSIADOWIE ''
DZISIAJ ( 6.11.2020 ) JAK OGLĄDAŁAM TEN ODCINEK TO HENRYKOWI ZAPROPONOWAŁ BURMISTRZ SĄSIADOWA ŻEBY ICH CHRONIŁ
WIĘC TAK JAKBY PRZEWIDZIAŁAM TO XD NIE WIEM PO CO PISZE ALE NO JESTEM JASNOWIDZKĄ XD

JAK MYŚLICIE KIM OKAŻE SIĘ RAY DLA ANGELI?

DO NASTĘPNEGO ROZDZIAŁU

Zwykłe miasto czy zupełnie inne? || Niebezpieczny HenrykOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz