29. Cóż nie wiem jak nazwać xD

99 8 47
                                    


Cóż znów bez tytułu bo no idk jak nazwać, może kiedyś tu będzie jakiś tytuł

* ANGELA *

Znów kolejny tydzień zleciał, ten tydzień był super no oprócz czwartku wtedy Kate pojechała do Ciotki, Lena jak zwykle u Bose'a i mam newsa Znaczy wiem o tym tylko ja, ale cichaj, chodzi o to że Lena dołączyła do Danger Force, Henryk powoli zaczyna nie lubieć tej nowej i Ray'a bo mu nie mówi kto to heh

- Weź się odwal! - Krzyknęłam

- No co? Zabawić się nie można? - Spytał Alex śmiejąc się

- Można ale dość! - Powiedziałam

Co jest jakaś magia zła na nas naszła? Odkąd Kate wyjechała powinniśmy być mili dla siebie, a my jesteśmy jeszcze bardziej okrutni niż przed nowym rokiem

- Lecę do kryjówki - Powiedziałam

- Idę z tobą - Odpowiedział

- Zostań, chce go spędzić tylko z Henrykiem - Powiedziałam

- Jak tam pewnie będą Jasper bądź Piper - Powiedział Alex

A no tak o Char to nie mówił bo się pokłócili, o co to nie wiem

- Trudno, albo dobra jak chcesz - Powiedziałam obojętnie

- Jej! - Powiedział Alex, skacząc z radości

Poszłam do pokoju po telefon i poszliśmy
A w ogóle pamiętacie mojego psiaka Livię?

N

ie mam już jej 💔

Jest u babci na wsi z racji tego że tam ma więcej miejsca na zabawy i też tam są moje kuzynostwo ze strony Mamy

Gdy byliśmy już w kryjówce byli tam wszyscy

- Wychodzę - Powiedział Alex widząc Charlotte

- Czekaj - Zatrzymała go Char - Proszę pogódzmy się

- Nie... - Powiedział Alex

- A tak właściwie czemu jesteście skłóceni? - Spytała Piper

- Nie ważne! - Krzyknęli oboje

- Proszę Alex - Powiedziała z lekkim głosem płakania

- No dobra - A myślałam że mój brat jest bardziej twardszy

- Kocham cię - Pocałowała Char Alex'a

Ej i kto by pomyślał że oni kiedykolwiek będą parką

- Co tam sprawdzasz Henryk? - Spytałam podchodząc do niego

- Sprawdzam może jest gdzieś o tej nowej pomocniczce Ray'a - Powiedział Henryk

- A ty dalej swoje - Westchnęła Piper

- Wkurza mnie już ona z widzenia i z nazwy - Powiedział Henryk

- Nawet jej nie znasz - Powiedziałam

- Ty również a lubisz ją, a defacto to nasi wrogowie bohaterscy - Powiedział Henryk

- Skąd wiesz? Może znam - Stanęłam na przeciw niego

Zwykłe miasto czy zupełnie inne? || Niebezpieczny HenrykOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz