Czarny Jogurt

koniec

SPIS TREŚCI:

1. PYTANIA

2. NIUANSE

3. DLACZEGO RODZIELIŁAM JAMESA I EDWINA

4. KWESTIE ORGANIZACYJNE, CZYLI CO DALEJ

5. MEMY

6. PODZIĘKOWANIA

PYTANIA

wszystkim inspiracjom i zmianom planu mogłabym poświęcić osobną historię. nie chcę też robić standardowych Q&A, więc tutaj możecie pytać o wszystko odnośnie do jogurtu. najwyżej napiszę, że odpowiedź byłaby spoilerem.

NIUANSE

↳ edwin i james nigdy nie powiedzieli sobie kocham cię, bo czyny>>>słowa

↳ w. stosuje pet names wobec wszystkich oprócz marcusa, marcus czasem stosuje je wobec w.

↳ w ostatnim rozdziale james ma twarde krzesło, a edwin miękkie, bo marcus jest małostkowym chujem

↳ marcus przez większość czasu mówi my, bo podobno dobre pary tak robią. jeśli wie, że w. się z nim nie zgadza, mówi ja, ale w. zwykle jest neutralnie nastawiony do poglądów męża. w ostatnim rozdziale marcus mówi w. uważa, bo on nie daje drugich szans

↳ friendly reminder that marcus skinął na george'a zanim papa goldblood zaczął atakować edwina w przedostatnim rozdziale

↳ jednorożec w. żywi się cierpieniem, dlatego interesuje się edwinem i lusijem

↳ james mówi o kaedenie ojciec, ale zwraca się do niego tato, bo w jakiś sposób się go wstydzi, ale nie chce zrobić mu tym przykrości

DLACZEGO ROZDZIELIŁAM EDWINA I JAMESA

kiedy się poznali, james przygarniał osoby, które mógł ratować, a edwin myślał, że potrzebuje ratowania, bo nie potrafi przetrwać sam. pod koniec historii opiekują się sobą na wzajem, ale tylko dlatego że james jest w złym stanie. gdyby rodzinka teraz zmusiła ich do ślubu, edwin, który już zna swoją wartość, dusiłby się z jamesem, a james zamiast go wspierać, w jakiś sposób tylko by go osaczał i nie potrafiłby się odnaleźć w relacji. poza tym ich związek jest zbudowany na kłamstwie, czego nie popieram i prędzej czy później to wybuchłoby im w twarz.

KWESTIE ORGANIZACYJNE

niedługo pojawi się opowiadanie szare lustra, które co prawda skupia się na lustrzanych podróżnikach, ale będzie tam kontynuowany wątek relacji jamesa i edwina. poza tym możecie spodziewać się wzmianek, co słychać u reszty postaci z jogurtu. szczerze nie mogę się doczekać, bo dorosły wymond>>>wymond z jogurtu. poza tym tęskniłam za moimi lustrzanymi, bo jogurt miał być tylko nowelką do ich historii (cogitatio: między światami), a wyszło jak wyszło i (znowu) piszę cogi od nowa, tylko tym razem pod innym tytułem. 

prawdopodobnie zmieni się okładka jogurtu

tutaj będę jeszcze wrzucać one-shoty, więc nie usuwajcie jogurtu z biblioteki. nie wiem, ile ich wyjdzie, ale na pewno chcę jeden o nobilianach, który rozpocznie się ucieczką w. z rezydencji, a zakończy w latach 50 XX wieku. chcę też jeden o braciach devir/rived (jak doszło do rozłamu). jeden o valarie devir. jeden o kaedenie, xanthii i ich niezwykle utalentowanym teleporterze podczas ostatnich wakacji bez jamesa oraz jeden o lusiju, skacie i edwinie. ach i obiecałam dari023 coś o tamsenie. jakoś rok temu za napisanie za mnie sprawdzianu z niemieckiego. well. wciąż zastanawiam się nad formą.

MEMY I OBRAZKI POGLĄDOWE

motherfucker-chan powiedziała, żeby ogłosić konkurs na najlepszy mem i w nagrodę nie zabić wybranej postaci. nie mogę nic obiecać, jeśli chodzi o zabijanie, ale mogę zaoferować one-shot. tylko na nie długo się czeka.