~ zmieniony koszmar ~ Nightmare × Reader

🌻Rozdział 10🌻

Pov. T/I
Po skończonym śniadanku Pozmywałaś naczynia i ogarnęłaś w domu.
Ciekawe gdzie oni teraz są.
Ostatnim razem widziałaś ich na mieciśe.
Hmm a w sumie to i lepiej że zniknęli.
Ale się nawtykałam tych gofrów.
Oglądałaś sobie TV gdy nagle korki ci wysiadły.
No Zajebiście.
Włączyłaś latarkę w telefonie i zdecydowałaś się podejść do okien żeby odsłonić rolety.
-dobra może się nie wyjebie.
No i wykrakałam.
Poślizgnęłaś się nawet nie wiadomo na czym i się wyjebałaś.
-Nosz kurwa niech no ja tylko włączę światło wyje jak matkę kocham wyjebie!
Jakimś cudem odsłiniłaś rolety zauważyłaś że wyjebałaś się na... Wtf jogórt?
Fuuuuj.
Zaraz, zaraz co tu do jasne kurwy robi jogurt!
No ale obiecałam że wyjebię więc.
Podniosłaś ten jogórt z podłogi i wyszłaś na balkon.
Wzięłaś tak duży zamach że prawie sama się wyjebałaś z tego balkonu.
Kiedy już pozbyłaś się tego wruciłaś do domu.
Dobra mam farta że wiem jak włączyć światło.

Time skip 10 minut
No nareszcie wszystko widać.
Wytarłaś planę jogurtu która znajdowała się na podłodze i spowrotem wróciłaś do oglądania TV.
Hmm ostatnio bardzo dużo się wywalam to trochę podejżanie.

Pov. Nightmare
Usiadłem wygodnie przy stole z moją jakże pyszną jajecznicą i zacząłem ją jeść.
Zastanawiałem się kiedy porwać T/I.
Może jutro... Tak jutro.
Dzisiaj przygotuję dla niej pokuj bo jak na razie nie chcę jej do siebie zrazić.
Boże jaki się zrobiłem słaby.
Trzeba będzie to naprawić tej nocy.
Oho ktoś idzie.
-wróciłem szefie i to z nowym tosterem!
-świetnie to postaw go w kuchni i nie rób sobie więcej w nim grzanek.
-no ale przecież to jest za moje pieniądze..
-chcesz  coś jeszcze kurwa dodać?!
Wycelowałem w jego stronę nóż czego szkielet się nie spodziewał.
-emmm nieeee.
-a co masz w siatce?
-eee nic?
-pokaż to!
-to tylko jedno piwko
Zajżałem do siatki i co?
- kurwa Cross jedno piwko to nie jest duża wódka! Oddaj to.
Cross że smutkiem oddał mi wódkę a ja wstawiłem ją do barku.
- i nawet nie próbuj jej z tamtąt ruszać.
- a szefie gdzie jest Dust, Killer i Horror?
- no niszczą jakieś tam AU.
- A...
Dalej nie dokończył bo ja już się teleportowałem do swojego biura.