Pov. Dziadka
Wesołych pierdolonych świąt! Jeszczs więcej napadało tego białego gówna.
-To jest łupież Boga :3 - odezwała się Elizabeth
-To sól! - krzyknął Gabriel
-No chyba sucha sperma - rzucil AxelHmmm ciekawe, a może to wszystko naraz! Pójdę po snieg i zaczne fabryke lodów
Pov. Williama
-Jaka fabryka znowu? Ta sama co rok temu?
-Zgadza się - odpowiedział dziadek
-Może będzie lepsza ciulu przynajmniej nie będziesz zamrażał swojej spermy i karmił tym moje dzieci - prychnąłem
-Wiesz co, ja mam w swojej szafce milion tubek...Nagle na dół zszedł Michael kompletnie niczego nie spodziewający się
-Tubek czego? - spojrzałem na dziadka
-"Żel Michaela" tak zwana jego spermaPov. Michaela
JAPIERDOLE KURWA!!!! Poleciałem do kibla i jak najszybciej zacząłem rzygać, przecież ten mój żel jest stary jak świat!
-Dlatego znowu musze cie wydoić - uśmiechnął sie
-O nie nie wypierdalaj starcu jebany
-Oo dziadku, będziesz doił krowe?
-Tak tak kochanie później dam ci spróbować mleczkaNoc
Pov. Gabriela
Przekręcałem sie na boki inie mogłem zasnąć dzisiaj jest 23 grudnia i jutro dostanę prezenty! Mikołaj podobno je daje... A może sprawdze czy Mikołaj rzeczywiście daje prezenty? Elizabeth w to wierzy... Poszedłem cicho na schody i usiądłem przy ścianie. Obserwowałem cały salon. W końcu mijały sekundy... Godziny.... I dalej nic! Byłem strasznie senny więc postanowiłem zrezygnować i udałem się do swojeg pokoju, kiedy już miałem położyć sie w łóżku usłyszałem to:
-TY CHUJU WYPIERDALAJ Z MOJEJ CHATY!
-AMELINIUM!!!Byłem zdziwiony i jak najszybciej popędziłem na dół. Włączyłem światło i... Ujrzałem mojego tate w stroju Mikołaja oraz prawdziwego Mikołaja, tata go strasznje napierdalał.
Pov. Williama
-Tato puść to Mikołaj!
-To jest kurwa włamywacz a nie Mikołaj - syknąłemPrzysięgam że zatkam komin albo porozstawiam pułapki żeby ten chuj nie przyłaził i kradł kiełbasę z lodówki. Odwróciłem Gabriela i uderzyłem go pałką w łeb. Nie chciałem tego ale musiałem, mam nadzieje że zapomni i dowodów nie będzie
No kochani! Jutro jest Wigilia i prezenty! Wierzycie w Mikołaja? Ja niestety nie xD brat spierdolił dzieciństwo [*] tak czy siak starzy mi zawsze podkładali prezenty... ಠ_ಥ
PS.
Sprawdźcie w nocy czy wam też coś podłożyli 😏
CZYTASZ
𝑃𝑎𝑡ℎ𝑜𝑙𝑜𝑔𝑖𝑐𝑎𝑙 𝐴𝑓𝑡𝑜𝑛 𝐹𝑎𝑚𝑖𝑙𝑦
AventuraRodzina Aftonów która jest istną patologią, będzie przeżywała różne przygody. I czy kryją sie jakieś tajemnice? To się okaże... Edit: Ta książka ma kilka lat, dlatego uprzedzam że może być cringe, pisałem ją jak byłem jeszcze młody. Ale nawet ta ksi...