Pov. Axela
Ehh.. Dzisiaj rodzice poszli na wywiadówkę. Pewnie jak zwykle moje młodsze rodzeństwo będzie miało lepsze oceny, co z tego że to młodsza klasa i mają łatwiej!? Bezsens... Ide się napić czegoś. Udałem się w kierunku kuchni i piłem jogurt.
- Hej młody! - krzyknął dziadek.
-Czego chcesz rumcajs który zamiast obiadu jada z koryta dla świń?! - warknąłem.
-bardzo śmieszne kurwa - obraził się dziadek.Wtedy usłyszałem jak drzwi wejściowe otwierają sie gwałtownie i zamykają z trzaskiem. No to starzy wrócili - mam przejebane. Może się zamkne w kiblu. Już miałem iść ale dziadek podstawił swój łeb i sie wywaliłem na ryj.
-Wielkie dzięki kupo gówna ;-;
-nie ma za co skurwysynku - uśmiechnął się chamsko dziadek.
-AXEL KURWA DO MNIE W TEJ CHWILI JEBANA MAĆ! - usłyszałem głos ojca.Dobrą... Chuj... Ide. Więc zeszłem na dół i zastałem niezadowoloną minę ojca i matki. Ojciec odrazu zaczął narzekać że dlaczego mu taki wstyd robię i że go najbardziej boli ta pała z techniki. No spoko... Ale było gorzej. Matka zaczęła wrzeszczeć że aż szyba pękła no i oczywiście mogłem się spodziewać skarg sąsiadów...
-AXEL CHOLERA K**** M** DLACZEGO TAK SPIE******* SPRAWE JA PIER****- Wrzeszczała Renata.
-Skonczyłaś? - Zapytałem a ona odrazu zrobiła sie czerwona że ojciec musiał trzymać żeby nie zabiła mnie.Pov. Elizabeth
Ojoj... Axel jak zwykle się nie uczy... A ja dzisiaj pewnie znowu dostane kolejną paczke różowych lamorożców 😎 Oh yeah... Poszłam na dół i oczywiście zabrałam moje kochane lamorożce do swojego pokoju. Rozpocznę firme i zrobię biznes... Wzięłam telefon i wyklikałam numer do Charlie.
-Witaj Charlie... Robiny interes czy nie?
Hej! Jak widzicie to zaczęłam dawać emotki do wypowiedzi. Moim zdaniem, bohaterowie opowiadania wtedy lepiej mogą wyrażać swoje emocje ^^
A i jeszcze zachęcam do sprawdzania konwersacji bo czasem piszę tam ważne rzeczy itp. No i wsumie to tyle, miłego dnia życze!
CZYTASZ
𝑃𝑎𝑡ℎ𝑜𝑙𝑜𝑔𝑖𝑐𝑎𝑙 𝐴𝑓𝑡𝑜𝑛 𝐹𝑎𝑚𝑖𝑙𝑦
AdventureRodzina Aftonów która jest istną patologią, będzie przeżywała różne przygody. I czy kryją sie jakieś tajemnice? To się okaże... Edit: Ta książka ma kilka lat, dlatego uprzedzam że może być cringe, pisałem ją jak byłem jeszcze młody. Ale nawet ta ksi...