24

116 19 2
                                    

A to dlatego, że nie był w stanie znaleźć niczego o nich, tak jakby oni nigdy nie istnieli. Albo ci jego opiekunowie, próbowali zataić prawdę o nim samym. Tak, jakby bali się, że jak pozna prawdę, nie będzie już potulnym chłopcem, którym będą mogli sterować, jak im się zachce. Nie wspominając, że naprawdę chciał Jungkook poznać prawdę, a nuż posiada kogoś, kogo mógłby nazwać prawdziwą rodziną?

Tego musiał się trzymać, modląc się w duchu, aby tamci go nie dorwali, nim pozna prawdę. Tylko jak znajdzie te osoby, o które go tak ostro pytały? To było dobre pytanie, ale sam nie wiedział, kim były, więc nie mógł sam ich poszukać, bo by nie wiedział, gdzie zacząć. Pokręcił głową załamany, mając nadzieję, że Jimin pomoże rozwiązać mu tę dziwną i zawiłą tajemnicę, bo sam na pewno nie da rady tego zrobić.

━━ I TY MI DOPIERO O TYM MÓWISZ?! ━━ warknął po chwili Jimin, nie mało wkurzony, że jego przyjaciel, tyle czasu przed nim to wszystko ukrywał.

━━ NIE MIAŁEM WYBORU! GDYBYŚ BYŁ NA MOIM MIEJSCU, TO TEŻ BYŚ NIE CHCIAŁ NIKOMU TEGO POWIEDZIEĆ, BO NIE MIAŁBYŚ POJĘCIA, KOMU MOŻESZ UFAĆ, A KOMU NIE! ━━ wydarł się Jungkook na całe gardło, nie kontrolując tego, co mówi, a krew w jego żyłach ożywiła się i mocno buzowała, chociaż jeszcze chwilę temu czuł się, jakby zamarzał.

━━ A MYŚLISZ, ŻE TYLKO TY UKRYWASZ TAJEMNICE, O KTÓRYCH NIE MOŻESZ NIKOMU POWIEDZIEĆ? JA MAM TAK SAMO, WIĘC WIEM, CO PRZECHODZISZ! ━━ odparł po chwili Jimin, również wytrącony z równowagi, chociaż tego w ten sposób nie planował, aby powiedzieć Jungkook’owi, o tym, kim jest naprawdę.

━━ ŻE CO PROSZĘ?! CHYBA SIĘ PRZESŁYSZAŁEM, JAK TO I TY COŚ PRZEDE MNĄ UKRYWAŁEŚ? ━━ w tym momencie zupełnie Jungkook’a zatkało.

Nigdy w życiu by nie przewidział, że usłyszy również te same słowa, co sam wypowiedział i to z ust Jimin’a. Jimin’a, którego mina wskazywała, że mówił prawdę, chociaż tak naprawdę. Nie miał zamiaru mu na ten moment wyjawić, tego był w stu procentach, pewny. Nic więc dziwnego, że był kompletnie zszokowany, tym co od niego usłyszał.

━━ Spokojnie, nie przesłyszałeś się wcale, to prawda, ukrywałem coś przed tobą, ale najpierw weź kąpiel i przebierz się w suche ciuchy, a ja przygotuję coś do jedzenia, bo na goły brzuch tego opowiadać nie będę, a tego jest sporo. A tym bardziej że możliwe będę w stanie ci pomóc poznać prawdę, o której tak mocno od dawna marzysz ━━ stwierdził po chwili Jimin, nie bardzo mogąc znaleźć sobie miejsce, bo wiedział, że teraz jak już zaczął, nie będzie mógł tego wycofać, a tego najbardziej się bał.

Sam już Jimin, nie wiedział, jak zareaguje jego ojciec, kiedy dowie się, że zdradził ich tajemnice Jungkook’owi. Ale od jakiegoś czasu podejrzewał, że jego ojciec musiał już grzebać w przeszłości jego przyjaciela i czegoś on mu o nim, nie powiedział. Teraz coraz bardziej zdawał sobie sprawę, czemu ojciec kazał mu mieć go na oku.

Nim wróci do domu z misji, jaką mu powierzono, która mogłaby przeważyć wszystko, co do tej obaj wiedzieli, a tego najbardziej się obawiał. Tak, jak to, jak jego przyjaciel zareaguje, gdy dowie się, że jego najlepszy przyjaciel, jest tak naprawdę Łowcą Wampirów, ale i ochroniarzem na wynajem. O czym dopiero się miał dowiedzieć, albo już się dowiedział.

𝕳idden 𝕿ruth . 01 . ᴘʟOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz