Prolog

280 11 10
                                    

Żyjąc jako osoba nienormalna, mając i potrafiąc to, czego nikt inny nie może wcale nie jest fajne. Będąc dzieckiem nie mogłam się zaprzyjaźnić z rówieśnikami z prostych przyczyn... Po prostu zabiła bym tą osobę przez chwilę nieuwagi. 

Ludzie podziwiają mnie za inteligencje, wygląd i talent. Gdyby dowiedzieli się w rzeczywistości jaka jestem, podziwiali by mnie jeszcze bardziej. 

Debiutując w zespole Blackpink, miałam już trzy najlepsze przyjaciółki. Myśle, że do końca życia tylko one będą w moim życiu codziennym, nikt więcej.  

Dziewczyny oraz rodzina tylko wiedzieli o tym co potrafię zrobić. Przez przeszłość traktowałam siebie jako potwora, to co wyrządziłam mojemu przyjacielowi w dzieciństwie.

Właśnie tak kończy się niezapanowana moc, rodzice wiele razy próbowali mnie uczynić normalnym dzieckiem, jednak nie wyszło.

Nigdy nie miałam tego, czego chcę. Przez to wszystko uciekłam w treningi, tańczenie i śpiewanie. Jedyne co dawało mi szczęście i odskocznie od tamtych brutalnych, ale rzeczywistych spraw.  

Zawsze podziwiałam innych idoli, jacy to oni byli sławni, aż do tego momentu, gdy ja sama stałam się sławna na całym świecie.  Nagle miałam mieć dużo kontaktu z ludźmi, być na wizji...

Musiałam ukrywać coś nad czym nigdy nie mogłam zapanować. Nie zmienię tego w sekundę. Nie zrobię pstryk i się zmienię w osobę normalną.

Nigdy nie byłam w związku. Nigdy nie dopuściłam kogoś tak blisko do siebie. Naprawdę chcę być dobrą, miłą i uśmiechniętą osobą dla każdego. Chce pokazać siebie z jak najlepszej strony, na jaką mnie stać. Pomimo tego dystansu, jaki muszę trzymać z troski o innych...

Miałam swojego ulubionego idola, dokładnie od roku 2013. Wtedy jego zespół zadebiutował, a on i jego talent najbardziej wrzuciło mi się w oczy.

Ma same zalety:
x przystojny
x utalentowany
x dobrze się rusza
x zabawny
x poczucie humoru
x fajny styl
x rapuje
x pisze teksty piosenek
x jest schludny
x zawsze znajduje rozwiązanie

Idealny facet... Nawet jeśli miałabym okazje go poznać, nie mogła bym się z nim spotykać.

Moja moc... rozgniotła by go na strzępy...

———————-
Hej kochani ❤️
Jak wam się podoba prolog do nowej powieści?
Już macie jakieś podejrzenia co do rozwoju sytuacji?
A może już się domyślacie kogo Lisa może darzyć szacunkiem?
Miłego dnia💞

Mysterious power | Lisa [BLACKPINK&BTS]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz