Ostatni tydzień przed rozstaniem bliźniaki chciały spędzić jak najlepiej. Korzystali z każdej możliwości - wycieczki rowerowe, przejażdżki motorem, spacery, pikniki, noce filmowe. Po prostu wszystko co przyszło im na myśl. Na kilka wycieczek rowerowych nawet wybrał się z nimi Andrzej chcąc spędzić ostatnie chwile z siostrą. Nawet gdy mu tłumaczono, że dziewczyna wyjeżdża prawdopodobnie tylko na szkolenie on i tak upierał się przy swoim twierdzeniu, że ostatni raz widzi dziewczynę. Mimo tego iż był często zaczepiany przez starsze rodzeństwo, a szczególnie siostrę miał w niej wsparcie zawsze gdy go potrzebował. Z całej rodziny to on pokazywał swoje niezadowolenie choć było wiadome, że to Adam najbardziej cierpi. Nawet jeśli tego nie pokazywał wszyscy dobrze o tym wiedzieli, a szczególnie Natalia która czuła dokładnie to samo.
Czas mijał naprawdę szybko i tak z tygodnia został ostatni dzień przed wyjazdem dziewczyny. Blondynka miała być w Warszawie dzień wcześniej dlatego ostatni dzień w rodzinnym mieście spędzała z bratem na ich ulubionej górce w okolicy.
-Teraz rozumiem czemu nie byłaś przekonana do agencji. - rzucił Adam spoglądając daleko przed siebie.
-Czasu już nie cofniemy i musimy się rozstać czy tego chcemy czy nie. - Natalia spojrzała na brata po czym oparła głowę o jego ramię.
-Oby wujek miał rację z tym wspólnym pracowaniem w przyszłości, choć może do tego czasu przyzwyczaimy się.
-Brat...obiecaj, że nigdy o mnie nie zapomnisz. - dziewczynie lekko łamał się głos przy tych słowach.
-Jesteś moja siostrą bliźniaczką, częścią mnie nigdy o Tobie nie zapomnę. Nawet gdy będziemy osobno to zawsze będziemy mieli siebie w sercu.
-Choć osobno to jednak razem.
-Dokładnie i tego lepiej się trzymajmy.
Sporo czasu spędzili w ich ulubionym miejscu gdzie mogli być sami i zapomnieć choć przez chwilę o tym co miało nadejść następnego dnia.
***
Rano przyjechał Rafał by zabrać rzeczy kuzynki i mieć pewność, że trafi do stolicy. Wszyscy siedzieli akurat w salonie, tylko Natalia była jeszcze w swoim pokoju.-Cześć. Gdzie ta nasza gwiazda? - Rafał rozejrzał się po pomieszczeniu wierząc, że trafi na blondynkę.
-Jest u siebie, pójdę po nią. - rzucił Adam wstając z kanapy.
-Mi tam się nie śpieszy. - mruknął czarnowłosy zajmując miejsce chłopaka.
Adam nie zwracając na to uwagi poszedł na górę do pokoju siostry. Gdy stanął przed drzwiami na chwilę się zawahał po czym wszedł jeszcze szybko do swojego pokoju. Wyjął z szafy swoją granatowo białą bejsbolówkę z orłem na plecach i chowając ją za plecami poszedł do siostry. Powoli otworzył drzwi wchodząc ostrożnie do środka. Dziewczyna siedziała na łóżku trzymając na kolanach album ze zdjęciami jednak gdy usłyszała zamykanie drzwi spojrzała na chłopaka.
-Wiesz, że nie ładnie przeglądać nasze zdjęcia beze mnie. - zaczął blondyn podchodząc bliżej.
-Tak, ale chciałam ostatni raz je przejrzeć przed wyjazdem. I co tam chowasz?
-Pomyślałem, że mogłabyś ją wsiąść. - chłopak wyciągnął przed siebie bluzę podając ją siostrze. - Zawsze ślicznie w niej wyglądałaś.
-Ty tu zostaniesz i będziesz miał wszystko co zostawiam, a ja poza zdjęciami w telefonie i naszyjnikiem będę miała twoja bejsbolówkę haha.
-Zawsze coś, a w ogóle Rafał przyjechał.
-Nie chciałam by ten czas nastawał. - Natalia wstała zawiązując materiał w pasie i biorąc z krzesła mały plecaczek w którym miała najpotrzebniejsze rzeczy na drogę.
CZYTASZ
Our War | Nasza wojna
Historical FictionPierwsze skojarzenie - dyscyplina, honor, miłość, patriotyzm, sprzęt wojskowy, śmierć, walka, wojna, wojsko Co jeśli rodzeństwo pójdzie do wojska? Czy pogodzą swoje relacje i zawód? Jakie spotkają ich przygody? Książka oparta na marzeniach dwóch na...