Stan: opublikowano.
Nie wiem czemu się tutaj wyżalam.. uważam, że nie jestem godna zainteresowania.. lekko zakompleksiona dziewczyna, wychudzona, chcąca odrobinę przytyć.. jednak bez efektu.
Pamiętam jak kiedyś w kościele, gdy mi się nudziło, brałam palec i robiłam tak, że było widać zarys kości.. teraz.. te kości są widoczne same z siebie..
Schudłam.. strasznie.. na przeciągu tych lat. Może to przez te nieznaczne głodówki, stres i zawzięte bieganie? Nie, od wakacji nie biegam, bo zasłabłam zaraz po tym jak wróciłam do domu.
Nie wytrzymam.. zrobię sobie te kanapki, bo zaraz mnie szlag trafi!
CZYTASZ
Bezsilna.✓
KurzgeschichtenBezsilność - moment, gdy nie możesz już nic zrobić. Nie masz siły psychicznie jak i zarówno fizycznie. Zwykła bezradność, prawda? Taka była ona. Miała już wszystkiego dosyć. Pewnego dnia znalazła pewną stronę, gdzie pisali ludzie podobni do niej. M...
