43)

39 5 0
                                    

-Hej, poproszę to co wczoraj - posłał jej uśmiech. Skinęła głową i wykonała polecenie. W międzyczasie zerkała niepewnie na chłopaka. "Zaraz padnę.. muszę zapytać.."
wzięła talerzyk, postawiła przed nim. 

-Przepraszam.. zauważyłam, że korzystasz z takiej aplikacji.. głupio mi.. mogę wiedzieć co przeglądałeś? - "jak to nie wypali, to już nie wiem co.."
On odchrząknął. Być możliwe, że speszył się lekko tym pytaniem. 

-Masz chwilę? - rozejrzała się po lokalu.

-Dosłownie kilka minut..

-Bo.. znalazłem profil takiej dziewczyny.. świetnie pisze, tylko ma pewne problemy.. staram się kiedy mogę, ale nie potrafię do niej dotrzeć w żaden sposób.. - podrapał się w kark. "teraz albo nigdy"

-Odpisz jej.. - wyszeptała.

-Co?

-No po prostu zrób to - wskazała na telefon. Kilkanaście sekund później przyszło powiadomienie o "nowym komentarzu". Westchnęła i spojrzała na niego wymownie. 

asertywny: @bezsilna dostałem "polecenie" żeby napisać.. więc jak się miewasz?

bezsilna: @asertywny siedzę obok ciebie, ale pomińmy ten fakt, jestem w pracy, dostrzegłam pewne fakty...

----------------------------------------------------
gdybym ja miała odpowiedzieć na pytanie asertywnego brzmiało ono by tak: "aa czuję się trochę podłamana, ponieważ z mojego ulubionego zespołu odeszła jedna osoba."
Jeszcze nigdy tak nie reagowałam, ale.. to decyzja Zayna.. musimy się z tym pogodzić.

Następny "rozdział" pojawi się jutro o tej samej porze.

Bezsilna.✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz