Bliźniacy widzieli uciekającego smoka z trzema postaciami na grzbiecie, ale jeszcze wtedy nie wiedzieli, że są nimi Harry, Ron i Hermiona, którzy z pomocą Gryfka, goblina pracującego niegdyś w banku Gingotta, dostali się do skrytki Bellatriks Lestrange. Ukradli z niego czarkę Helgi Hufflepuff. Była ona jednym z horkruksów. Niestety nie mieli czym jej zniszczyć, ponieważ musieli oddać miecz goblinowi w ramach podziękowania za pomoc w przemierzaniu najgłębszych czeluści banku.
Golden Trio dość długo leciało na smoku, aż w końcu znacznie oddalili się od Londynu. Postanowili zeskoczyć z niego, gdzieś w okolicach Szkocji nad dużą połacią łąki, niestety wpadli do małego stawu obok. Nagle Harry zaczął się topić. Nie potrafił utrzymać się na wodzie, dopiero z pomocą Hermiony udało mu się wyjść na suchy ląd.
R: Harry co się stało?
H: Miałem wizję, ostatni horkruks jest w Hogwarcie. Musimy się tam udać!
He: Nie tak szybko! Harry to niebezpieczne!
R: Hermiona ma rację, ale z drugiej strony tam nadal są szczątki bazyliszka.. Czyli jest tam drugi kieł, dzięki któremu zniszczymy horkruksa, bo miecz straciliśmy.
H: Ron jesteś genialny!
He: Tak, ale musimy to zaplanować! Nie możemy po prostu ot, tak zjawić się w Hogwarcie.
H: Żaden nasz plan nie zadział. Zaryzykujmy w końcu!
He: Wiesz, że nasze ujawnienie się w szkole, wywoła ostateczne starcie z Sam-Wiesz-Kim?
H: Domyślam się, ale nie mamy wyboru. Czas to zakończyć.
R: (Zauważa, że Hermiona zbladła) Hermiono wszystko dobrze? Źle wyglądasz.
He: Słabo się czuję, dajcie mi chwilę i zrealizujemy wasz szalony plan. Obawiam się go dość mocno.Chłopacy przez chwilę przyglądają się Hermionie, która blada, jak ściana siada na ziemi. Od kilku dni czuła się okropnie. Często chciało się jej wymiotować oraz nie miała za dużo siły. Podejrzewała, że może wynikać to ze złego trybu odżywiania, jaki prowadziła od kilku miesięcy. W końcu jedli, tylko to, co znaleźli w lesie lub na obrzeżach jakieś wioski. W ciągu całej wyprawy jedynymi pożądanymi posiłkami, które zjedli były te przygotowane przez Fleur w Muszelce.
Pod wieczór Hermiona zaczęła się lepiej czuć, więc wszyscy trzej wspólnie teleportowali się do Hogsmeade. Niestety nie wiedzieli, że uruchomi to alarm, a w pościg za nimi ruszą śmierciożercy. Na szczęście właściciel Gospody pod Świńskim Łbem uratował ich. Zaprowadził uciekinierów do piwnicy, gdzie zaczęli rozmowę. Od razu wydał się im dziwnie znajomy, po czasie dowiedzieli się, że jest on młodszym bratem Dumbledore'a i nazywa się Aberforth Dumbledore. Obiecał, że pomoże im dostać się do Hogwartu, po czym zostawił ich samotnie w pokoju. Po krótkim czasie oczekiwania, obraz wiszący na ścianie przesunął się, a za niego wszedł Neville. Przyjaciele od razu przywitali się, jakby nie widzieli się przez lata. Następnie ruszyli za niezbyt rozgarniętym Gryfonem.
H: Co to jest za tunel? Nie ma go na mapie Huncwotów.
N: Jest nowy, stworzyliśmy go razem z Gwardią Dumbledore'a.
He: To ona cały czas działa?
N: Tak, okazujemy w ten sposób bunt uczącym w szkole śmierciożercą oraz szykujemy się na ostateczne starcie.
H: Mam nadzieję, że obejdzie się bez niego.Reszta drogi tunelem odbyła się w milczeniu. Nie całe dziesięć minut później dochodzą do obrazu, który ewidentnie oddziela Hogwart od tunelu. Pierwszy przeszedł Neville, a zanim Harry, Ron i na końcu Hermiona. Kiedy wynurzyli się z przejścia, usłyszeli krzyki i wiwaty uczniów, albowiem znaleźli się w Pokoju Życzeń, który wyglądał, jak obóz przetrwania. Wszędzie wisiały hamaki, stały łóżka polowe oraz stoły z suchym prowiantem, w kątach można było dostrzec opakowania po gotowym jedzeniu dostarczamy przez Aberforth'a uczniom. Jak się później okazało, studenci, którzy przeciwstawiali się reżimowi, trafiali tutaj. Znaleźli się wśród nich uczniowie wszystkich domów z wyjątkiem Slytherinu. Hermiona na pierwszy rzut oka doliczyła się ponad pięćdziesięciu osób. Warto dodać, że w całym pomieszczeniu rozwieszone były flagi domów oraz Hogwartu.
CZYTASZ
Fremione- bo miłość pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie
FanfictionPisana w formie scenariusza, historia bardzo trudnej i nieprzewidywalnej miłości Freda Weasleya oraz Hermiony Granger! Postaram się udowodnić, że przeciwieństwa przyciągają się, uczucia pojawiają się nagle, a walka z nimi jest z góry skazana na pora...