A new beginning

986 38 0
                                    

Wstęp


-Możemy pogadać?- zapytałam.

- Jasne- odpowiedział Negan po czym usiadł obok mnie przy stole w jadalni. Przełknęłam ciężko ślinę i wzięłam głęboki wdech.

- Myślałam dużo, o nas o naszej przyszłości - zaczęłam i z łzami w oczach popatrzyłam na narzeczonego.

-Potrzebuje przerwy, cały czas się kłócimy. Nie widzisz, że ten cały ślub tak naprawdę każdego dnia oddala nas od siebie ? - powiedziałam ciszej, po czym złapałam mężczyznę za rękę.

Patrzyłam prosto w jego szklane oczy. Po jego linijce twarzy nie potrafiłam zrozumieć tego co czuje. Często nakładał maski aby nie pokazywać nikomu swoich uczuć.

- I co, miesiąc przed ślubem mnie zostawiasz ? -odpowiedział cichym głosem. Przerywając niezręczną ciszę.

-Nie zostawiam cię- zaprzeczyłam- wyjadę na jakiś czas do wujka Hershela na farmę. Gdy wrócę weźmiemy ślub i będzie jak dawniej.

Wiedziałam, że mimo tego, ze nie był zachwycony tym pomysłem, to wiedział że to jedyne wyjście aby załagodzić naszą sytuację, a szczególnie, że za niecały miesiąc mieliśmy się pobrać.

3 dni później

-Spakowana ? - zapytał brunet kierując wzrok na mnie.

-Tak, chyba już wszystko mam uśmiechnęłam się spoglądając na niego.

Mężczyzna otworzył mi drzwi do auta, po czym wziął spod mojej ręki walizkę i włożył ją do bagażnika.

Po dwóch godzinach jazdy dotarliśmy do farmy.

-Tęskniłam za tym miejscem- oznajmiłam spoglądając na duży biały dom stojący na samym środku działki.

- Kiedyś też zamieszkamy w takim miejscu- uśmiechnął się do mnie po czym wysiadł z auta aby wyjąć z bagażnika walizkę.

Wzięłam bagaż, po czym pocałowałam go w policzek. Na jego twarzy pojawił się ciepły uśmiech.

- Idę przywitać się z wujkiem! - Krzyknęłam, po czym pomachałam ręką do mężczyzny stojącego obok auta.


Wiem że trochę krótkie ale spokojnie inne rozdziały będą dłuższemu piszcie w komentarzach co mogę poprawić.❤️

Another Love / Negan Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz