~41~

1K 29 7
                                    


- mamo chodź na gofry - Minsoo złapał mnie za ręke i pociągnął do budki z goframi

Kupiłam jednego gofra i podzieliłam go na pół bo Minsoo więcej nie zjadłby. Podałam mu połowę i usiedliśmy na ławce.

- dobry? - zaśmiałam się widząc bitą śmietanę na jego nosku a on z szerokim uśmiechem przytaknął

On po prostu wiecznie się uśmiecha. Płaczę albo jest smutny tylko wtedy gdy coś sobie zrobi. Bałam się tego prawda że nie będe odpowiednią matką, ale rodzina i Yumiko mówią mi że jestem wspaniałą matką.
Rozmyślałam tak dopóki chłopczyk nie podał mi chusteczki. Jakim cudem on tak szybko to zjadł? Ja zrobiłam dopiero kilka gryzów. Minsoo poszedł się bawić a ja kończyłam swojego gofra obserwując Minsoo. Wstałam z ławki i wyrzuciłam chusteczki a gdy odwróciłam się wpadłam na kogoś.

- przepraszam - powiedziałam ze skruchą

- Oliwia?? - ten głos wszędzie go rozpoznam podniosłam powoli głowę do góry

- Jimin? Co ty tu robisz? - mimo to i tak się uśmiechnęłam

- Spaceruje - zaśmiał się melodyjnym głosem - zmieniłaś się - zgarnął mnie w swoje ramiona

- ty też - odwzajemniłam przytulasa

- ładniej ci w blondzie - złapał za pasemko moich włosów a ja zaśmiałam się - kurde dzisiejszy dzień to już mnie nie zdziwi bardziej. Co u ciebie? - zapytał patrząc w moje oczy

- w porządku, słyszałam że kończycie karierę?

- tak po koncercie tutaj ten będzie ostatni - uroczo się uśmiechnął i powiedział to odziwo po polsku byłam w nie małym szoku

- kiedy ty się nauczyłeś polskiego?

- a jakoś tak wyszło - znów odpowiedział po polsku a ja parsknęłam śmiechem ale zaraz poczułam małe rączki na mojej nodze

- mamo co to za pan? - zapytał chowając się lekko za moimi nogami patrząc na Jimina. Spojrzałam korańczyka

- Mamo? - powtórzył Jimin a jego oczy dosłownie wyglądały jak pięciozłotówki - Jesteś mamą? - zapytał nadal nie ogarniając sytuacji

- tak - spuściłam głowę i pogłaskałam synka po włoskach

- zaraz... Oliwia czy to jest... - przerwałam mu

- tak to jest syn Taehyung'a - powiedziałam cicho żeby mały nie usłyszał a Jimin wyglądał na zdziwionego i zszokowanego zarazem

- to Tae ma dziecko? - nie powiem bardzo zdziwiły mnie jego słowa czyżby Taehyung to ukrywał?

- nie powiedział wam? - zaprzeczył ruchem głowy

- wiedzieliśmy tylko tyle ze zerwaliście ale czemu to milczał nic nikt z niego nie wyciągnął... A on wie o dziecku? - zapytałam marszcząc brwi

- wie, właśnie przez to się rozstaliśmy bo dowiedział się i mnie zostawił, dlatego wróciłam do Polski - Jimin był jeszcze bardziej zdziwiony o ile to możliwe

- nie wierzę że mógł tak zrobić, przecież on kocha dzieci

- najwidoczniej kocha ale nie swoje - mruknęłam a Jimin spojrzał na mnie z bólem w oczach i po chwili uklękł naprzeciwko mojego synka

- cześć jestem Jimin - podał mu ręke a on nieufnie ją złapał

- Minsoo - powiedział cichym głosem ale zaraz potem się uśmiechnął

- jakbym widział małego Taehyung'a - powiedział gdy wstał a ja się uśmiechnęłam

Jimin mówił po koreańsku ale Minsoo i tak go doskonale rozumiał bo koreański też umie.

- To co może pójdziemy na kawę a ja postawie Minsoo lody co? - uśmiechnął się do małego a jemu wręcz zaświeciły się oczy na słowo ,,lody"

Po kilkunastu minutach byliśmy już w jednej z kawiarnii przy oddalonym stoliku żeby żadna napalona fanka nie zauważyła Jimina. Minsoo jadł lody a ja z Jiminem pyliśmy kawę. Park dosłownie był wpatrzony w Minsoo jak w obrazek.

- nie wierzę że on przez tyle czasu to przed nami ukrywał - powiedział biorąc łyka kawy - teraz już wiem czemu po tym jak zarwaliście chodził podminowany i jakby nie wiedział na jakim świecie żyje

- pisał ostatnio do Yumiko i dzwonił do mojej mamy nie wiem nawet po cholerę skoro zostawił nas to wątpie żeby zaczął tego żałować

- może jednak żałuje...ostatnio znów chodzi przybity a pomysł z Polską żebyśmy mieli tu koncert był jego - zrobił przerwe żeby się napić - chciałabyś się z nim spotkać? - wypalił a ja nie wiedziałam co mu odpowiedzieć.

Z jednej strony tak żeby chociaż wiedział co nie co o swoim synu ale z drugiej wiem że jak tylko go zobaczę to znów wspomnienia wrócą i znów będe ciepieć.

- nie wiem boję się - spuściłam wzrok na swoje palce

- wiem i sam jestem na niego wściekły bo nie takiego go znam, ale wiesz jak będziesz gotowa to daj mi znać - podał mi na kartce jego numer telefonu

- dzięki, tylko nie mów chłopakom tym bardziej jemu że mnie spotkałeś okej? - nichętnie przytaknął

Porozmawialiśmy jeszcze ze dwie godzinki. Minsoo bardzo polubił Jimina i ze wzajemnością zresztą. Potem pożegnaliśmy się i Jimin wrócił do hotelu a ja razem z Minsoo wróciliśmy do domu.

Pov. Jimin

Po pożegnaniu od razu ruszyłem w stronę hotelu, w którym cały zespół razem z managerem i ekipą się zatrzymał. Szłem patrząc na chodnik a nie na to że zaraz mogę wpaść na kogoś. Moje myśli cały czas krążyły wokół Tae i Oliwi. Jestem serio zły na niego że nawet nie pisnął ani słowa o tym że ma dziecko. Oliwia wróciła do swojego kraju i została samotną matką. Minsoo jest normalnie drugim Tae i z wyglądu i z zachowania. Wiecznie rozgadany i uśmiechnięty. Zaśmiałem się i dopiero skapłem się że jadę już windą na odpowiednie piętro. Nie wiem jak teraz mam spojrzeć na Taehyung'a skoro mam z nim i z Kookiem pokój. Udawać że nic się nie stało? Nie ja tak nie potrafię a on jest spostrzegawczy i od razu zauważy że jest coś nie tak.

Wyszłem z windy i poszłem pod pokój otworzyłem drzwi i wślizgłem się do środka może nikogo nie ma? Jednak myliłem się nie było Jungkook'a a Taehyung był. Leżał na łóżku i wpatrywał się w telefon.

- gdzie byłeś tyle czasu? - zapytałem opierając się na przedramionach a ja zastygłem w miejscu

- mówiłem że idę na spacer, fanki mnie atakowały dlatego jestem późno - zaśmiałem się mimo że skłamałam on też się zaśmiał

------------------------------------------------------------

Jak wam idzie w szkole? / ja szczerze boję powrotu do szkoły bo mam puste zeszyty haha a z matmy nigdy nic prawie nie kumałam a teraz to jest masakra..
Niedługo kolejny rozdzialik ;)
Dopiero co dziękowałam za 600 a jest już ponad 900!!! Kocham was❤❤
Buziaczki💋

𝙽𝚎𝚠 𝙼𝚎𝚜𝚜𝚊𝚐𝚎 || 𝙺𝚒𝚖 𝚃𝚊𝚎𝚑𝚢𝚞𝚗𝚐 ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz