~31~

1.2K 32 10
                                    


Obudziłam się przez wpadające przez okno balkonowe promienie słońca i śpiew różnych ptaków. Przetarłam twarz i lekko uchyliłam powieki. Poczułam na moim brzuchu ciężar była to ręke Tae. Spojrzałam na jego dalej pogrążoną w śnie twarz. Wyglądał tak cudownie i uroczo. Poprawiłam opadające jego pasemka na oczy. Nie chciałam go obudzić, więc lekko podniosłam jego ręke i wyślizgnęłam się spod pościeli. Zabrałam jakieś ciuchy i popędziłam do łazienki. Spojrzałam w lustro i miałam ochotę własnoręcznie udusić tego kosmitę.

Jak ja teraz mam to zakryć? Umyłam zęby i zrobiłam delikatny makijaż czyli zrobiłam tylko brwi i pomalowałam rzęsy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Jak ja teraz mam to zakryć? Umyłam zęby i zrobiłam delikatny makijaż czyli zrobiłam tylko brwi i pomalowałam rzęsy. Potem założyłam przyszykowane ubrania czyli krótkie spodenki i bluzka na ramiączka. Próbowałam zakryć te malinki i odziwo udało mi się to w miarę. Ogarnięta wyszłam już z łazirnki a V nadal sobie smacznie spał. Usłyszałam pukanie do drzwi więc odłożyłam kosmetyczkę i poszłam otworzyć.

- O hej Kookie

- hej, Jin mnie wysłał żebym oznajmił że za pół godziny idziemy coś zjeść - oparł się o framugę i puścił mi oczko

- okej - zaśmiałam się i pożegnałam z chłopakiem

Zamknęłam drzwi i postanowiłam wkońcu obudzić Taehyung'a. Podeszłam do łóżka i wskoczyłam na chłopaka siadając na nim okrakiem. On wydał z siebie jęk na nagły ciężar pewnie.

- Taeś wstajemy - szepnęłam i pocałowałam go w nos

- mhm..a myślałem że po tej nocy będe miał jakąś przyjemną pobudkę - mruknął uśmjechąc się nadal miał zakmnięte oczy

- wiesz co? To ja powinnam się obrazić za te malinki ledwo co je zakryłam

- a po co je zrobiłem? Po to żeby każdy frajer wiedział że jesteś zajęta a teraz będe musiał pilnować cię cały czas - zaśmiał się i usiadł

- jesteś niemożliwy - zaśmiałam się i wtuliłam się w jego nagi tors, on objął mnie swoimi ramionami i pocałowałam w czubek głowy - a teraz wstajemy bo jestem głodna - chciałam wstać ale chłopak złapał mnie za ręke i pociągnął spowrotem na miękki materac a po chwili znów znalazł się nade mną

- a ja mam ochotę na ciebie - przyssał się do mojej szyji i znów zrobił mi malinkę

- Tae! Musiałeś? Serio? - wstałam z łózka i podbiegłam do lustra i niemyliłam się miałam na szyji dobrze widoczną malinkę - chłopaki to zobaczą

- oni też zaliczają się do frajerów - zaczął się śmiać i wstał z łóżka zakładając bokserki

- jesteś nie miły

Po ogarnięciu się zeszliśmy na dół gdzie w holu była reszta chłopaków oprócz Namjoon'a. Tae objął mnie w talii jedną ręką na co zrobiło mi się gorąco momentalnie. Jak on to robi że jeden jego dotyć wystarczy żebym traciła zmysły? Czułam że chłopaki intensywnie się mi przyglądają a zwłaszcza mojej szyji. Do tego mają te swoje chytre uśmieszki. Tae to zauważył stanął za mną objął mnie w talii i pocałował w kark. Przez kręgosłup przeszedł mnie przyjemny dreszcz i fala ciepła.

- Taehyung romantyk - uśmiechnął się dwuznacznie Jimin

Nie wiem czemu ale w tej chwili moje myśli powędrowały do tego momentu gdy Jimin mnie pocałował. Nie byliśmy już wtedy z Tae razem, ale mam dziwne wyrzuty sumienia jakbym go zdradziła. Zawsze uważałam że zdrada jest czymś okropnym i nie wybaczalnym chociaż jak wybaczyłam Tae bo nie zrobił tego specjalnie, ale nadal nie wiem czemu Jimin to zrobił i jaki miał cel w tym. Jest dla mnie tylko jak przyjaciel i nikt więcej. Tylko czemu mam te cholerne wyrzuty sumienia? Z zamyśleń wyrwał mnie głos ukochanego.

- Idziemy? - dopieto teraz ogarnęłam że wrócił już Rapi, przytaknęłam i wyszliśmy z hotelu uprzednio wchodząc w tryb incognito.

Najpierw poszliśmy zjeść jakieś śniadanie a potem zaczęliśmy spacerować różnymi uliczkami robiąc mnóstwo zdjęć. Na sam początek mieliśmy zamiar iść do monkey forest bardzo chciałam zobaczyć to miejsce. Gdy byliśmy na miejscu chłopaki poszli kupić bilety, potem poszliśmy zwiedzać. To miejsce było takie piękne a małpki normalnie chodziły sobie pomiędzy ludźmi. Po pół godziny byliśmy już trochę zmęczeni chodzenień więc postanowiliśmy udpocząc w jednej z alejek lasu. Ja przystanęłam przy dosyć dużym drzewie i obserwowałam dosłownie wszystko po prostu jestem oczarowana tym miejscem.
Po chwili prawie krzyknęłam ze strachu bo coś wlazło mi na ramię powoli odwróciłam głowę i myślałam że się rozpłynę. Była to mała małpka, która zaczęła bawić się pasemkiem moich włosów. To było takie urocze. Spojrzałam na chłopaków i przewróciłam oczami byli zajęci rozmową. Zbliżyłam swoją ręke do niej a ona to swoją małą łapkę złapała za moją.

- Ej Taehyung chyba zostałeś zastąpiony - krzyknął obok mnie Hobi nawet nie wiem kiedy podszedł. Zaczął się śmiać i ja też.

Taehyung spojrzał na nas a na jego twarzy pokazał się szeroki uśmiech.

- Oho chyba mama przyszła - zauważyłam obok mojej nogi dorosłą małpke i ułożyłam dłoń tak żeby ta mniejsza mogła wejść co uczyniła od razu. Przykucnęłam i odstawiłam to maleństwo na ziemię. Wstałam i od razu ktoś mnie przytulił od tyłu poznałam po perfumach mojego chłopaka.

- jakie to było niesamowite - ucieszył się i zaczął nami bujać

Zaśmiałam się i po chwili razem z resztą poszliśmy zwiedzać dalej. Po godzinie wyszliśmy już i poszliśmy gdzieś indziej. Doszliśmy do jeszcze piękniejszego miejsca niż ten las.

 Doszliśmy do jeszcze piękniejszego miejsca niż ten las

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Dech mi zaparło w piersiach więc przystanęłam. Po chwili Tae złapał mnie za ręke, splótł nasze palce i poszliśmy spacerować ścieżkami.

- Pięknie tu jest - mruknęłam i położyłam głowę na jego ramieniu

- To prawda ale podoba mi się tylko dlatego że jestem tu z tobą - nachylił się i złożył na moich wargach czuły pocałunek.

- uroczy jesteś - zaśmiałam się

Spacerowaliśmy tak jeszcze dwie godziny po czym poszliśmy coś zjeść i ruszyliśmy w kierunku hotelu. W hotelu jak tylko weszliśmy do pokoju ległam jak długa na łóżko a oczy same już mi się zamykały.

- nie ruszę się już - mruknęłam w poduszkę i poczułam że materac obok mnie ugina się

- Kochanieee~ - przeciągnął słodko

- Hmmm? - odwróciłam głowę w jego stronę

- Co ty na to żeby razem się wykąpać? - zrobił oczka szczeniaczka to zawsze na mnie działało

- Okej ale ty przygotuj - chłopak od razu wstał i popędził do łazienki zaśmiałam się i przymknęłam oczy

Minęło jakieś 10 minut a poczułam że ktoś bierze mnie w stylu panny młodej oczywiście tym ktosiem był V. Zaniósł mnie do łazienki i zaczęliśmy się rozbierać. Usiadłam w wannie pomiędzy nogami Tae i położyłam się na jego torsie a on objął mnie w talii i zaczął lekko muskać moją szyję swoimu wargami.
Po wspólnej kąpieli od razu położyliśmy się do łóżka i zasnęliśmy wtuleni w siebie.

------------------------------------------------------------

Ten rodział jest chyba to kitu ale ocenę to pozostawiam wam❤
Buziaczki💋

𝙽𝚎𝚠 𝙼𝚎𝚜𝚜𝚊𝚐𝚎 || 𝙺𝚒𝚖 𝚃𝚊𝚎𝚑𝚢𝚞𝚗𝚐 ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz