~13~

1.8K 56 1
                                    

Dzisiaj jest w końcu zakończenie roku szkolnego a jutro wylatuje do Korei szczerze to nawet nie wiem czy mam się cieszyć że tam lecę ale cóż. Minęło już kilka dni a Taehyung nie odezwał się ani razu.

Wstałam o godzinie 7:30 bo zakończenie roku szkolnego było 9, więc miałam jeszcze trochę czasu. Zrobiłam swoją poranną rutynę i poszłam zrobić sobie jakieś śniadanie postawiłam na płatki z mlekiem.

- Dzień dobry córeczko - gdy jadłam podszedł do mnie tata i pocałował w policzek - podwieźć cię? Wkońcu kończysz szkołę - uśmiechnął się i usiadł naprzeciwko mnie

- W sumie dlaczego nie. Zjem i możemy jechać - kiwnął głową i sięgnął po gazetę

Gdy zjadłam śniadanie wzięłam jeszcze torebkę i wyszliśmy z domu. Wsiedliśmy do czarnego bmw i tata ruszył w kierunku szkoły.
Gdy dojechaliśmy pod budynkiem było mnóstwo osób westchnęłam i pocałowałam tate w polik.

- Dzięki, pa tato - wyszłam z samochodu i ruszyłam do budynku.

Cała ceremonia trwała naprawdę długo to gadanie dyrektora było już niedowytrzymania. Najszybciej jak mogłam wyszłam z budynku, aby nikt mnie już nie zaczepił i ruszyłam w stronę domu. Szłam powoli chodnikiem mając jedną słuchawkę w uchu i słuchając muzyki. Po chwili podjechało białe nawet ładne audi a szyba od strony pasażera zjechała trochę w dół.
A ja ujrzałam Łukasza i id razu ruszyłam przed siebie.

- Hej Oliwia zaczekaj! - krzyknął i podjechałam bliżej a ja sie zatrzymałam - choć podwiozę cię - w sumie nie chciało mi się już iść bo bolały mnie nogi od tych szpilek, nie jestem do nich przyzwyczajona. Wsiadłam na miejsce kierowcy i zapiełam pasy.

- Czemu ty mnie tak nie lubisz? - odpalił silnik i ruszył

- Bo jesteś wkurzający jeśli tak bardzo chcesz wiedzieć - uśmiechnęłam się do niego sztuczne

- Ałć zabolało - spojrzał spowrotem na jezdnię

- Miało - mruknęłam

Po około 15 minutach byliśmy pod moim domem. Wysiliłam się na dziękuje i od razu ruszyłam w stronę drzwi.

Poszłam od razu do swojego pokoju i rzuciłam się na łóżko. Po chwili z mojego telefonu wydibył się dźwięk powiadomienia. Mruknęłam w poduszke i sięgnęłam po telefon. Zerknęłam na wyświetlacz i od razu usiadłam po turecku.

Bad_alien95: Hej aniołku, przepraszam że tak zareagowałem wkońcu każdy ma jakieś tajemnice a my narazie nawet się nie widzieliśmy w realu😣

Sad_Girl: Nie szkodzi, wybaczam😊

Bad_alien95: Brakowało mi naszych rozmów😄

Sad_Girl: Mi teeeeż haha

Bad_alien95: Jutro przylatujesz do Seulu?

Sad_Girl: Tak mam samolot o 6 rano

Bad_alien95: nie mogę się doczekać jak się spotkamy

Sad_Girl: ja też hah

Bad_alien95: Egh muszę kończyć mam trening😒 pa aniołku❤

Sad_Girl: Pa oppa💗

Bad_alien95 nie aktywny

Sad_Girl nie aktywna

------------------------------------------------------------

Co u was słychać?
Buziaczki💋

𝙽𝚎𝚠 𝙼𝚎𝚜𝚜𝚊𝚐𝚎 || 𝙺𝚒𝚖 𝚃𝚊𝚎𝚑𝚢𝚞𝚗𝚐 ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz