"Ona"
(Lalka)
A w twych ramionach, nie ja tylko ona.
Ona zburzyła nasz dotychczasowy świat.
Ona poróżniła nas.
Sprawiła to wszystko ta jedna istota.
Prawie taka sama jak ja.
Prawie taka jak ja.
Kobieta z krwi i kości.
Z sercem bijącym co sekundę.
Z grymasem, gdy dzień jest gorszy.
A ja wciąż uśmiechnięta...
Stoję w koncie i spoglądasz na mnie każdego dnia.
Mijasz obojętnie jakbym wcale nie istniała.
A może ja w ogóle nie istnieje.
Może to sobie wszystko zmyśliłam.
Chciałabym być twoim sumieniem, ale nie jestem.
Bo ja zamiast serca mam pustkę.
Zamiast oczu szkła.
A usta zdrętwiałe i zimne.
I tak będzie zawsze.
I wiem, że kiedyś przyjdzie taka pora.
Znajdziesz mi inny dom.
Czy to będzie jakieś dziecko, czy śmietnik?
Bo nie jestem już taka nowa.
Stałam się już nie potrzebna, bo
W tych ramionach nie ja, tylko ona...
CZYTASZ
Poezja życiem pisana
PoetryW tym tomiku znajdują się rzeczy, które mnie bolą, kują, wkurzają, frustrują, dobijają, łamią. Ale też rzeczy, które pobudzają, napędzają, dają do myślenia, sprawiają, że czuję bardziej. 🥇1#wiersze 15.02.2022 🥇1 #świat 06.02.2022 🏅2 #poezja 13.06...