Presja otoczenia czsem jest zwyczajnie nie do zniesienia.
I ten hejt na wieloryby, cóż spasuje.
Sama nie jestem idealna.
Niestety wiem, jak to jest kiedy wytykają cię palcami.
Głupie komentarze, tyle razy leczyłam po nich rany.
Bo nie należysz do przyjętego kanonu piękna.
A jaki on jest?Idealna talia, szczupłe ramiona, zgrabne nogi od podłogi po sam sufit?
Wszystko ładne, gładkie i takie proporcjonalne?
Wymarzona figura niczym z okładki?Wieczne liczenia kalorii, odmawianie sobie tylu przyjemnośći.
W imię większej wartości jaką jest szczupła figura.
Stajemy się więźniami kalorii.
Więźniami jedzenia.
I naszych ambicji o dążeniu do doskonałośći.
Milion diet, sposobów by schundąć.
Lecz to w psychice najwięcej blokad.
Jeśli nie pokonasz tego mostu.
Będziesz spadać w dół własnych frustracji.
Niespełnionych oczekiwań.
Złamanych postanowień.
Obłedne koło, które nie kończy się spadkiem wagi, a tylko efektem jojo.
Jeszcze więcej kilogramów pokazuje wskazówka.
A ty wage za okno wyrzuczasz.
Tęskinsz do czasów kiedy byłaś szczęśliwa sama ze sobą.
Ze swojego ciała zadowolona.
Presja wyglądu niszczy poczucie własnej wartości.
Odbiera radość z życia.
Jedz to co lubisz, tylko z rozsądkiem
Kto wie?
A może za jakiś czas znów zmieścisz się w te stare spodnie.
CZYTASZ
Poezja życiem pisana
PoesíaW tym tomiku znajdują się rzeczy, które mnie bolą, kują, wkurzają, frustrują, dobijają, łamią. Ale też rzeczy, które pobudzają, napędzają, dają do myślenia, sprawiają, że czuję bardziej. 🥇1#wiersze 15.02.2022 🥇1 #świat 06.02.2022 🏅2 #poezja 13.06...