Zapomniałam już, jak można dobrze bawić się.
Wśród znajomych twarzy dobrze poczuć się.
I bez zbędnych bagaży.
Marudzeń w stylu, nudzi mi się.
Na łonie natury pośrodku totalnej dziury.
Ale i tak najlepsze zostaje w tobie.
Zapomniałam już, jak można prosto wyluzować się.
Spuścić z tonu, pozwolić sobie na lenienie się cały dzień.
W wirze dni, pracy i tempa życia.
Przygnieciona troskami odnaleźć spokój.
Pozwolić sobie na pełny reset.
Szkoda tylko, że tak późno uświadomiłam sobie, jak
to jest człowiekowi potrzebne.
CZYTASZ
Poezja życiem pisana
PuisiW tym tomiku znajdują się rzeczy, które mnie bolą, kują, wkurzają, frustrują, dobijają, łamią. Ale też rzeczy, które pobudzają, napędzają, dają do myślenia, sprawiają, że czuję bardziej. 🥇1#wiersze 15.02.2022 🥇1 #świat 06.02.2022 🏅2 #poezja 13.06...