Hermetycznie

64 5 0
                                    


Towarzystwo hermetycznie zamknięte.

Szczelnie folią owinięte.

Z łaską we wszystkim dla ciebie.

Bo kiedy nie widzisz, oni gardzą tobą.

I tak ciężko jest wbić się między nich.

W życiu i w pracy.

To jest bardzo trudne...

Ludzi słabych szybko eliminują.

Ludzi dobrych odsuwają.

Sprawiają, że czujesz się gorszy.

Choć oni wcale nie są lepsi.

Przy nich nauczyłeś się, że milczenie jest złotem.

To, co przynosiło ci radość, już przestało nią być.


Toksyczna atmosfera i tylko o tym wciąż myślę.

Toksyczni ludzie.

Kiedy opuszczam te mury.

Zamiast zająć myśli czymś przyjemnym.

Nawiedzają mnie ich słowa, choć wolałabym odpocząć.

Śnią mi się, nie mogę spać po nocach, nie jestem spokojna.

Bo nie potrafię pojąc jak?

Człowiek człowiekowi.

Może być takim przebiegłym lisem?

Chytrym i złowrogim.

Źle życzącym, śmiejącym się za plecami.

Z moich porażek ucieszonym.

Czasem czuję się jak piąte koło u wozu.

Chociaż sama nie pchałam się tu.

Tak zadecydował los.

Och okrutne rządzenie losu.

Szkoda, że nie mam wpływu na otoczenie.

Każda głupia rzecz przynosi cierpienie.

Bo potrzebuję pieniędzy.

Więc muszę tu tkwić.

I udawać, że nic nie widzę

I nie słyszę nic.

Poezja życiem pisanaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz