9 💛💛

257 19 8
                                    

Pov Nagito

Nie spotkałem się z Hajime, przez co byłem trochę nieszczęśliwy. Stałem przy szkole, następnego dnia.

Niedaleko mnie stały Hiyoko i Mahiru. Ostatnio jakoś częściej widywałem je razem, wydawały się mieć bliskie relacje. Raczej żadna z nich za mną nie przepadała, nie dziwię się, kto by chciał się przyjaźnić z kimś takim jak ja?

Usłyszałem dzwonek i wróciłem do sali. Lubiłem moją klasę, czasem miałem wrażenie, że oni nie czują tego samego do mnie.

Pov Hajime

Trwała kolejna nudna lekcja. Siedziałem sam w jednej z ławek. Cała klasa była napięta ze względu na to, że nauczyciel miał wybrać osoby które zrobią dodatkowy projekt, jednak mnie nie bardzo to obchodziło. Może i lekcja byłaby znośna, gdyby nie ta jedna dziewczyna, która ciągle się we mnie wpatrywała. To było bardzo niekomfortowe.

Zadzwonił dzwonek. Szybko wrzuciłem książki do torby i wyszedłem. Usłyszałem czyjeś kroki za mną, więc przyspieszyłem.

- H-Hej! Zaczekaj! HAJIME!

Od razu rozpoznałem ten piskliwy głos.

- O! Wreszcie się zatrzymałeś, po co biegłeś? Pali się czy co?

- Potrzebujesz czegoś? Przecież oddałem ci wczoraj zeszyty. - powiedziałem

- Chciałam tylko zapytać o coś, bo wiesz, ostatnio zaproponowałam ci robienie wspólnie projektu... powiedziałeś, że się zastownisz i?

- Uhhh, wiesz co? Wolałbym zrobić to sam, nie lubię pracować w grupach.

- Serio? Niech ci będzie.

Jakimś cudem udało mi się ją spławić. Wydawała się miła, ale też trochę nachalna, nie chciałem z nią więcej rozmawiać.

Pogoda nie była zbyt dobra, na niebie wciąż były ciemne chmury i wiał zimny wiatr. Skierowałem się w stronę swojego domu, jednak coś zwróciło wcześniej moją uwagę. Na ławce niedaleko szkoły znów siedziała dziewczyna w jasnoróżowych włosach. Nie podszedłem bliżej, nie wiedziałbym o czym z nią rozmawiać.

Poszedłem dalej, kątem oka zobaczyłem jak obok Chiaki siada dziewczyna w długich czarnych włosach, ubrana dość nietypowo.

Kiedy szedłem drogą, nagle zadzwonił mój telefon. Sięgnąłem po niego, na ekranie widniało imię Nagito. Odebrałem.

- Halo?

- Hajime? Ostatnio cię jakoś nie widziałem, wszystko dobrze?

- Tak, jest ok.

- Chciałbyś może się spotkać... kiedyś?

- Jestem ostatnio trochę zajęty szkołą, ale pewnie znajdę czas.

- Oh, nie, nie, nie musisz tracić na mnie czasu, jeśli masz ważniejsze rzeczy do zrobienia.

- Po prostu spotkajmy się jutro po szkole.

- Dobrze, do zobaczenia.

- Do zobaczenia.

Odłożyłem telefon i szedłem dalej. Dotarłem do domu, kiedy wszedłem, zrozumiałem, że nikogo nie ma. Siedziałem w swoim pokoju, myśląc o tym co tak naprawdę łączy mnie z Nagito. Byliśmy przyjaciółmi, jednak czułem coś innego, coś głębszego. Położyłem się na łóżku, myśląc o nim. Tak mijał mi czas przez następne kilka godzin, aż zasnąłem.

Pov Nagito

Dałem radę i zadzwoniłem do Hajime. Byłem w domu, siedziałem w swoim pokoju z telefonem w ręce. Odłożyłem go i położyłem się.

Następnego dnia kiedy przyszedłem do szkoły, coś było nie tak. Nie było w klasie kilku osób. Spędziłem wszystkie lekcje w normalny sposób, nie wydarzyło się nic wartego uwagi. Przysłuchiwałem się tylko rozmowom moich przyjaciół.

- Ja i Chiaki planujemy się dziś wybrać do sklepu. Uwielbiam spędzać czas poznając tutejszą kulturę, a sklepy to idealne miejsce! - powiedziała Sonia

- Mógłbym się dołączyć i wam pomóc. - dodał Kazuichi

- Wybacz, ale we dwie damy sobie radę.

- Mogę pomóc nieść zakupy! - nalegał

- Chiaki, co ty na to?

- Jeśli pomoże nam TYLKO w noszeniu, to nie ma problemu. - odpowiedziała

Historie moich przyjaciół zawsze były takie zabawne, a ich osobowości pełne kolorów.

Hajime Hinata x Nagito Komaeda [✓]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz