Hajime Hinata x Nagito Komaeda [✓]

12 💜💜

Pov Hajime

Tego dnia miałem w szkole ważny egzamin i byłem bardzo zmęczony. Przed rozpoczęciem pisania byłem tak bardzo wyczerpany, nie byłem w stanie myśleć. Kiedy już zacząłem, wciąż bardzo się stresowałem, ale kiedy przeczytałem zadania, wydawały się dość łatwe, jednak wciąż się stresowałem. Jak skończyłem to emocje opadły i trochę się uspokoiłem.

Po lekcjach po prostu poszedłem w stronę mojego domu, nie miałem innych planów. Byłem dość zmęczony.

Pov Nagito

Przyszedłem w umówione miejsce. Jak zapowiadała Chiaki, kilka osób z klasy już tam było. Wspólnie kupiliśmy lody i spędziliśmy trochę czasu.

- Nie spodziewałem się, że przyjdziesz. - powiedział Kazuichi

- Hahaha, jak widać jestem. - odpowiedziałem

- Wiesz no, trochę mi przykro, że tylko tobie oberwało się za tego grila za szkołą, w końcu ja też tak byłem.

- Nie ma problemu. Co prawda, był to pomysł Teruteru, ale nie jestem zły.

- Ohh, to bardzo dobrze, już się bałem, że jesteś na mnie wściekły, czy coś.

Zaśmiałem się tylko. Siedzieliśmy przy jednym ze stolików w lodziarni, wszędzie pachniało owocami. Bardzo przyjemne miejsce. Do stolika przyszła Akane z rożkiem lodów w ręce.

- Akane, czy to nie jest twoja trzecia porcja? - zapytała Chiaki

- Tak, jakiś problem? Są bardzo dobre...

Łącznie na nasze spotkanie przyszło 6 osób. Niewiele, ale zawsze coś.

- Rzeczywiście są bardzo dobre. Chiaki miała świetny pomysł z przyjściem w to miejsce. - powiedziała Sonia

- Lody są jeszcze lepsze z tobą... - dodał Kazuichi

- Nie jestem do końca pewna w jaki sposób moja obecność wpływa na jakość lodów, ale uznam to za komplement. - odpowiedziała dziewczyna

- Aaaaaaaaa te lody są tak dobre! - wtrąciła nagle Ibuki - mogłabym jeść je godzinami, albo... napisać o nich piosenkę?! Chciałabym podzielić się ze światem smakiem tych lodów!

Wszystko układało się świetnie, do czasu. W pewnym momencie Ibuki wstała szybko i przypadkiem uderzyła w stół, który podskoczył. Na moje nieszczęście, opierałem wtedy o niego swoje ręce i mój cały deser wylądował na mojej twarzy.

- Ahh! Nic ci nie jest?! - zawołała Ibuki

- Eh, nie, jest dobrze. - odpowiedziałem ocierając twarz chusteczką

- Heej! Przynajmniej mogłeś poczuć swojego loda wszystkimi zmysłami!

- Haha, tak. Czy mam coś jeszcze na twarzy?

- Daj mi tą chusteczkę. - powiedziała Chiaki i zbliżyła się do mojej twarzy

Była bardzo blisko i patrzyła na mnie. Nasze oczy spotkały się kilka centymetrów od siebie. Chusteczką otarła moje włosy, które widocznie również się ubrudziły.

- Dziękuję. - powiedziałem

- Nie ma sprawy.

Pov Hajime

Szedłem w stronę domu. Było dość ciepło i przyjemnie, idealna pogoda na spotkanie z przyjaciółmi. Szkoda, że nie miałem zbyt wielu. Po przyjściu do domu planowałem trochę odpocząć.

Idąc dalej ulicą, coś zauważyłem. W jednej z tamtejszych lodziarni było bardzo dużo ludzi. Trudno się dziwić w taką pogodę. Zobaczyłem białe rozczochrane włosy. Przyjrzałem się bardziej i rozpoznałem Nagito.

W pewnym momencie zbliżyła się do niego dziewczyna, skądś ją kojarzyłem. Byli bardzo blisko przez pewien czas. "Czy oni się całują?" pomyślałem w tamtym momencie. Myśl o tym, że Nagito kogoś ma, z jakiegoś powodu mnie zasmuciła, chociaż powinienem się chyba cieszyć. Spojrzałem jeszcze raz i rozpoznałem w dziewczynie Chiaki, co jeszcze bardziej mnie zdziwiło. W trochę gorszym nastroju wróciłem do domu i opadłem na łóżko.