Gdy fani dowiadują się, że jesteście razem -
Bang Chan - Gdy tylko wstał, wziął telefon w dłoń sprawdzając wszystkie powiadomienia, których najwięcej było właśnie od ciebie. Zmartwiony, nawet nie czytał ponad stu wiadomości, po prostu dzwoniąc.
- Halo?.. - odebrałaś niepewnie - Chan przepraszam! Proszę nie bądź zły!
- (t/i), uspokój się.. O co chodzi?
- To ty nie czytałeś wiadomości ode mnie? - pociągnęłaś nosem - CHOLERA JASNA, CAŁY DISPATCH JEST ZAWALONY NASZYMI ZDJĘCIAMI Z OSTATNIEGO SPOTKANIA!
Chan uśmiechnął się pod nosem i westchnął głęboko.
- Dlaczego się tak zdenerwowałaś?
- Bo twoje fanki do mnie wypisują! Od rana mam taki spam, że mój laptop ledwo działa! - pisnęłaś, ponownie pociągając nosem.
- No dobrze, dobrze, ale czy piszą coś złego?
- No niektóre to serio mają niewyparzony język - mruknęłaś pod nosem - ale nikt miał się o tym nie dowiedzieć! - chodziłaś po całym mieszkaniu z paczką chusteczek w dłoni.
- Oj (t/i), (t/i)... - zaśmiał się cicho - nie ma powodów do histerii! Prawdziwe stays zawsze zostaną i będą się cieszyć naszym szczęściem, tak? Pamiętaj żeby przede wszystkim nie brać ich wiadomości do siebie....
Lee Know - Tego dnia chłopcy mieli udzielać jakiegoś wywiadu. Każdy z nich był podekscytowany, a ty siedziałaś za kulisami trzymając za nich kciuki.
Od samego początku szło im bardzo dobrze, a cała rozmowa przebiegała bardzo miło. Były pytania typu ,,Czy macie już plany na następną trasę?" albo ,,Kiedy stays doczekają się nowej piosenki?".
Wszystko jednak zaczęło się, gdy zostali spytani o to, czy mają drugą połówkę. W tamtym momencie wszyscy, chociażby kątem oka spojrzeli na Minho, a ten odchrząknął głośno. Wziął mikrofon od Chana i westchnął głęboko.
- Ja mam najcudowniejszą dziewczynę na świecie - uśmiechnął się lekko, przyglądając się reakcji reszty - (t/i) właśnie siedzi za kulisami i wspiera nas, tak jak zawsze... Przyjmijcie ją ciepło, bo na to zasłużyła.
Changbin - Po ostatnim live Bina, fani zaczęli się domyślać, że ma dziewczynę. Cóż tu dużo mówić... Chłopak kłamać nie umie.
- SEO CHANGBIN. - wleciałaś do dormy, trzaskając drzwiami i sprawiając tym samym, że Felix, który właśnie wracał z kuchni do swojego pokoju prawie dostał zawału - DLACZEGO WSZYSCY JUŻ WIEDZĄ?!
Chłopak westchnął głośno i spojrzał na ciebie.
- (t/i)... Nie złość się proszę... Niestety prędzej czy później i tak by się dowiedzieli...
- Nie chcę się wtrącać, ale... (t/i) decydując się na związek z idolem powinnaś była wiedzieć, że zawsze jest możliwość, że to gdzieś wyjdzie - dodał niepewnie Felix, który słyszał całą waszą rozmowę, a Bin tylko podziękował mu delikatnym uśmiechem.
- Kochanie... To, że teraz ludzie wiedzą, że cię mam... Czy to znaczy, że pomiędzy nami coś się zmieni? - spojrzał na ciebie pytająco zakładając nogę na nogę.
- No nie... - mruknęłaś cicho - ale co jeśli będą nas hejtowały?...
- Każda prawdziwa stay będzie się cieszyła naszym szczęściem - powiedział, tym samym zakańczając waszą rozmowę.
Hyunjin - Siedzieliście z Hyunjinem nad jeziorem na plaży. Ty się opalałaś, a chłopak moczył nogi w wodzie. Byliście znacznie oddaleni od ludzi, więc raczej nie spodziewaliście się jakichś fanek Hwanga, które mogłyby zakłócić wasz spokój.
- Hyunjin! - usłyszałaś pisk i automatycznie odwróciłaś się w stronę hałasu - CZY TO JEST TA JEGO DZIEWCZYNA?!
Po chwili również twój chłopak zauważył zbiór dziewczyn stojących kilka metrów od was.
- Jaką on ma śliczną dziewczynę...
- Uroczo razem wyglądają!...
- Ciekawe jak ma na imię...
Uśmiechnęłaś się lekko słysząc komplementy na swój temat i spojrzałaś na równie zadowolonego Hyunjina, który po chwili usiadł obok ciebie na kocu.
- Nie jest tak źle jak myślałem...
Jisung -
- Mamo! Idziemy na spacer! - Han wszedł do salonu patrząc na ciebie zadowolony.
- Eh... Jisung, już tyle czasu minęło, a ciebie dalej to bawi? - wstałaś ociężale kierując się w stronę salonu - ciesz się, że w ogóle jakoś wtedy z tego wybrnęłam!
Chłopak zaśmiał się cicho, zakładając swoje buty i chwycił twoją dłoń.
- Wiesz co... Mogłaś wtedy nawet nie próbować... Wydaje mi się, że lepiej by było, gdyby fani już wiedzieli...
Poprawiłaś swój płaszcz i przyjrzałaś mu się dokładniej.
- Jesteś pewien? - zapytałaś - właściwie to oni już chyba wiedzą... - wyciągnęłaś swój telefon z kieszeni pokazując mu artykuły o waszym związku, które znalazłaś tamtego poranka - myślisz, że nas zaakceptują?..
- (t/i)... Czy to jest ważne?... A nawet jeśli, to nie jest to ważniejsze niż nasze szczęście.
Felix - Fani wiedzieli wszystko od kiedy Lix wyznał to na live. Mimo waszych obaw, byli bardzo zadowoleni i wspierali was na każdym możliwym kroku.
Seungmin - To, że stays dowiedziały się o waszym związku, zawdzięczaliście twojemu psiakowi, dlatego właśnie w jego najbliższe urodziny, zrobiliście wspólnego live, na którym twój pupil uczestniczył w roli głównej.
Jeongin - W momencie, w którym Yang powiedział ci, że zapomniał wyłączyć live, zamarłaś. Bałaś się tego jak zareagują fani, więc po prostu wpatrywałaś się wprost przed siebie.
- T-to jest moja dziewczyna (t-(t/i)... - zaczął nieśmiało Jeongin, a tobie aż serce podskoczyło do gardła - p-przywitajcie ją stays...
Spojrzałaś w telefon Jeongina, na którym widoczne były komentarze fanów. Dostawałaś bardzo dużo komplementów, a hejtów było tak mało, że nawet ich nie zauważałaś.
- Dziękuję za tak miłe przyjęcie... - uśmiechnęłaś się miło, machając do kamery.
DZIEŃ DOBRY
WITAM PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE
ŁAPCIE TEN ROZDZIAŁ
CHCIAŁAM PODZIĘKOWAĆ ZA TAK DUŻĄ AKTYWNOŚĆ I ZA TYLE OBSERWACJI <33
MIŁEGO DNIA/NOCY~~!!