20. Auta, Eliksiry, Gry, mmmmmm, zestaw pełen zabawy!

545 32 19
                                    

Hejka!

Już dzisiaj nie przedłużając przypominam, że prawa do postaci i filmu posiadają Sony i Marvel Studios.

Życzę Wam miłego czytania!

Ekran pokazuje teraz śpiącego/nieprzytomnego Tony'ego w łóżku i siedzącą obok niego Pepper. Rhodey też tam stał, ale po chwili odszedł do pokoju obok, w którym była reszta bohaterów z na pewno nie zbyt szczęśliwymi wyrazami twarzy.

Wszyscy odetchnęli z ulgą. Dobrze było widzieć, że wciąż żyje i nie jest z nim aż tak źle.

- Bruce dał mu zastrzyk, końską dawkę. Będzie spał do rana. - powiedział po chwili przygnębiony Rhodes (Steve spuścił głowę).

Tony z rozbawieniem i zdziwieniem spojrzał na Peter'a. Wydawało mu się, że usłyszał jak chłopak mruczy pod nosem coś w stylu "wtf!? Przecież Pan Stark nie jest koniem!". Mężczyzna nie był do końca pewny czy powinno go to rozbawić, czy powinien dzwonić po psychologa. Jednakże po chwili mężczyzna tylko się uśmiechnął i wrócił do oglądania filmu.

- Może w drodze powrotnej zgarnę dla niego jakiś Xoriański eliksir. - odparła niespodziewanie Carol nagle ruszając się z miejsca.

- Eliksir?! Takie jak w grach? - zapytał nagle podekscytowany Ned.

- Eeeeeee, nie wiem jakie są w grach, ale skoro także się tak nazywają to pewnie tak. - odpowiedziała po chwili zastanowienia Carol.

Ta odpowiedź wywołała u Neda pisk szczęścia i zachwytu.

- A dokąd lecisz? - pyta Steve.

- Zabić Thanos'a. - odpowiada od razu Carol idąc w stronę wyjścia.

- Eeeee, okej, to było szybkie. - powiedział zaskoczony Scott.

- Bardzo szybkie. - przyznaje równie zdziwiony Clint.

- Szybsze nawet niż Zygzak McQueen! - dodaje swoje Peter.

- Ach, jak ja dawno nie oglądałam tego filmu. - powiedziała tęsknie Shuri.

- A my za to oglądaliśmy je niedawno! - odpowiedział szybko podekscytowany i zadowolony z siebie Peter.

- Muszę nadrobić! Jak stąd wrócimy zrobię sobie maraton! Czekaj... "my"? - mówi uśmiechnięta Shuri.

- Dzieciak mnie do tego zmusił. Tak było, nie zmyślam. - dodał szybko Tony.

- Pffff, a kto prawie rozwalił telewizor, gdy Zygzak prawie przegrał w trzeciej części? Lub kto był podekscytowany, gdy Złomek stał się tajnym agentem? - zaczął wymieniać coraz bardziej rozbawiony Peter.

- Kłamstwa i herezje! - krzyczy udając oburzonego Tony.

Zaczyna się walka na wzrok między Tony'm, a Peter'em. Oczywiście Peter dzięki swojemu wzrokowi Bambi wygrywa.

- Niech Cię szlag Parker. - wzdycha rozbawiony Tony.

Natasha, Wanda, Happy, Ned, MJ i Shuri patrzyli na to z rozbawieniem, ale nic nie powiedzieli.

- Złomek jest najlepszy! - mówi nagle Shuri słysząc, że Tomy ponoć lubił go jako agenta.

- Totalnie! Złomek jest koks! - podkreśla to Tony.

- ... - Peter.

- ... - Tony.

- ... - Peter.

Avengers(i nie tylko) oglądają "Avengers: Koniec Gry"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz