𝟏𝟑.

207 11 1
                                    


***

Życzę wam miłego czytania tego rozdziału. Zapraszam do zostawienia głosu i komentarza pod rozdziałem, aby zmotywować mnie do dalszego pisania tej książki.

***

Pov Ester

Tydzień później


W instytucie zaszły zmiany. Pojawiła się Lydia Branwell - wysłanniczka Clave, która przejęła władzę nad Nowojorskim instytutem. 


Relacja między Jace'm, a Ester przeszła na kolejny etap i rudowłosa została dziewczyną Jace'a Wayland'a. Między nimi układało się bardzo dobrze i byli ze sobą szczęśliwi, mimo, że Clary próbowała rozwalić ich związek, by sama mogła z nim być. Jej starania poszły na marne, bo Jace kochał tylko Ester.


Obecnie Ester ubrana w czarną krótką spódniczkę, jasno niebieski top na cienkich ramiączkach i czarne szpilki szła do sali treningowej, bo słyszała hałas dobiegający właśnie z stamtąd.


Kiedy tam dotarła zobaczyła, jak Alec Lightwood walczyła z opuszczonym. Chciała pomóc czarnowłosemu, więc chwyciła serafickie ostrze ze stojaka i pobiegła do niego. Stwór przyszpilił Alec'a i wiedziała, że musiała mu pomóc, bo mógłby skrzywdzić czarnowłosego. Rudowłosa pobiegła w stronę opuszczonego i jednym ruchem wbiła mu serafickie ostrze w jego plecy, co spowodowało, że przewrócił się na bok.


- Nic ci nie jest Alec? - Zapytała troskliwie rudowłosa, kiedy ta pomogła mu wstać.


- Nie - Odpowiedział Alec.


- Co robi opuszczony w instytucie, który ma dobre zabezpieczenia? - Zapytała się go Ester, która patrzyła na Alec'a sprawdzając czy nie miał poważnych obrażeń od opuszczonego.


- Skoro tu wszedł to znaczy, że ​​Valentine Morgenstern jest coraz silniejszy - Odpowiedział Alec. - A zmieniając temat. Gdzie jest twój chłopak?


- Pewnie jest z Clary, która próbuje go niezdarnie uwieść. Może nie znam go tak długo jak ty, ale ufam mu i wiem, że on mnie kocha jak ja jego i nie skrzywdziłby mnie - Odpowiedziała Ester z uśmiechem.


- Ale radzę ci uważać na Clary, bo ona jest do wszystkiego zdolna, by ci go odebrać - Stwierdził Alec, który chciał, by Ester była szczęśliwa z Jace'm.


- O to cię nie martw. Udaję, że toleruję Clary i kontroluję sytuację między nimi, aby córka Valentine'a, który zabił mi ojca nie zabrała go Jace -  Powiedziała rudowłosa i poszła do głównego pomieszczenia kontrolnego.


***


Po rozmowie z Alec'iem rudowłosa poszła do głównego pomieszczenia kontrolnego. Cieszyła się, że miała dobre relacje przyjaciela z Alec'iem, mimo, że kiedyś darzyła go zauroczeniem, ale na szczęście te uczucie znikło. Rudowłosa zauważyła Izzy, która rozmawiała z Meliorn'em (swoim dawnym kochankiem)w obecności Lydii.


- Meliorn? Co ty tu robisz? - Zapytała się go Izzy, która była zszokowana jego widokiem.


𝐓𝐫𝐮𝐝𝐧𝐚 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜́|| 𝐀𝐥𝐞𝐜 𝐋𝐢𝐠𝐡𝐭𝐰𝐨𝐨𝐝, 𝐉.𝐖𝐚𝐲𝐥𝐚𝐧𝐝Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz