***
Życzę wam miłego czytania tego rozdziału. Zapraszam do zostawienia głosu i komentarza pod rozdziałem, aby zmotywować mnie do dalszego pisania tej książki.
***
Pov Ester
Tydzień później
W instytucie zaszły zmiany. Pojawiła się Lydia Branwell - wysłanniczka Clave, która przejęła władzę nad Nowojorskim instytutem.
Relacja między Jace'm, a Ester przeszła na kolejny etap i rudowłosa została dziewczyną Jace'a Wayland'a. Między nimi układało się bardzo dobrze i byli ze sobą szczęśliwi, mimo, że Clary próbowała rozwalić ich związek, by sama mogła z nim być. Jej starania poszły na marne, bo Jace kochał tylko Ester.
Obecnie Ester ubrana w czarną krótką spódniczkę, jasno niebieski top na cienkich ramiączkach i czarne szpilki szła do sali treningowej, bo słyszała hałas dobiegający właśnie z stamtąd.
Kiedy tam dotarła zobaczyła, jak Alec Lightwood walczyła z opuszczonym. Chciała pomóc czarnowłosemu, więc chwyciła serafickie ostrze ze stojaka i pobiegła do niego. Stwór przyszpilił Alec'a i wiedziała, że musiała mu pomóc, bo mógłby skrzywdzić czarnowłosego. Rudowłosa pobiegła w stronę opuszczonego i jednym ruchem wbiła mu serafickie ostrze w jego plecy, co spowodowało, że przewrócił się na bok.
- Nic ci nie jest Alec? - Zapytała troskliwie rudowłosa, kiedy ta pomogła mu wstać.
- Nie - Odpowiedział Alec.
- Co robi opuszczony w instytucie, który ma dobre zabezpieczenia? - Zapytała się go Ester, która patrzyła na Alec'a sprawdzając czy nie miał poważnych obrażeń od opuszczonego.
- Skoro tu wszedł to znaczy, że Valentine Morgenstern jest coraz silniejszy - Odpowiedział Alec. - A zmieniając temat. Gdzie jest twój chłopak?
- Pewnie jest z Clary, która próbuje go niezdarnie uwieść. Może nie znam go tak długo jak ty, ale ufam mu i wiem, że on mnie kocha jak ja jego i nie skrzywdziłby mnie - Odpowiedziała Ester z uśmiechem.
- Ale radzę ci uważać na Clary, bo ona jest do wszystkiego zdolna, by ci go odebrać - Stwierdził Alec, który chciał, by Ester była szczęśliwa z Jace'm.
- O to cię nie martw. Udaję, że toleruję Clary i kontroluję sytuację między nimi, aby córka Valentine'a, który zabił mi ojca nie zabrała go Jace - Powiedziała rudowłosa i poszła do głównego pomieszczenia kontrolnego.
***
Po rozmowie z Alec'iem rudowłosa poszła do głównego pomieszczenia kontrolnego. Cieszyła się, że miała dobre relacje przyjaciela z Alec'iem, mimo, że kiedyś darzyła go zauroczeniem, ale na szczęście te uczucie znikło. Rudowłosa zauważyła Izzy, która rozmawiała z Meliorn'em (swoim dawnym kochankiem)w obecności Lydii.
- Meliorn? Co ty tu robisz? - Zapytała się go Izzy, która była zszokowana jego widokiem.
CZYTASZ
𝐓𝐫𝐮𝐝𝐧𝐚 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜́|| 𝐀𝐥𝐞𝐜 𝐋𝐢𝐠𝐡𝐭𝐰𝐨𝐨𝐝, 𝐉.𝐖𝐚𝐲𝐥𝐚𝐧𝐝
Paranormal𝐄𝐬𝐭𝐞𝐫𝐚 𝐒𝐨𝐥 𝐀𝐦𝐨𝐫, 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐩𝐚𝐝𝐤𝐢𝐞𝐦 𝐬𝐩𝐨𝐭𝐲𝐤𝐚 𝐬𝐰𝐨𝐣𝐚̨ 𝐝𝐚𝐰𝐧𝐚 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐚𝐜𝐢𝐨́ł𝐤𝐞̨ 𝐂𝐥𝐚𝐫𝐲 𝐅𝐫𝐚𝐲 𝐢 𝐧𝐨𝐜𝐧𝐲𝐜𝐡 ł𝐨𝐰𝐜𝐨́𝐰, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐳𝐲 𝐩𝐨𝐦𝐚𝐠𝐚𝐣𝐚̨ 𝐫𝐮𝐝𝐨𝐰ł𝐨𝐬𝐞𝐣 𝐨𝐝𝐧𝐚𝐥𝐞𝐳́𝐜́ 𝐣𝐞𝐣 𝐦...