𝐓𝐫𝐮𝐝𝐧𝐚 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜́|| 𝐀𝐥𝐞𝐜 𝐋𝐢𝐠𝐡𝐭𝐰𝐨𝐨𝐝, 𝐉.𝐖𝐚𝐲𝐥𝐚𝐧𝐝

𝟎𝟏.

***

Życzę wam miłego czytania tego rozdziału. Zapraszam do zostawienia głosu i komentarza pod rozdziałem, aby zmotywować mnie do dalszego pisania tej książki

***

Pov Ester

W życiu Ester Solei Amor zaszło sporo zmian od przybycia do Nowego Jorku. Spotkała swoją dawną przyjaciółkę Clary, poznała nocnych łowców (Izzy, Alec'a i Jace'a) z Nowojorskiego instytutu, zakochała się w Jace'ie Wayland'zie i została jego dziewczyną. I wraz z Jace'm, Izzy i Alec'iem pomogła Clary w odnalezieniu jej matki - Jocelyn Fray i z winy Clary łamali prawo Clave przez co mieli kłopoty , a Alec został zmuszony do poślubienia Lydii Branwell.

 Kiedy szukali białej księgi, by obudzić Jocelyn pojawił się Valentine Morgenstern i Jace, by chronić swoich przyjaciół i swoją dziewczynę poszedł z nim. Rudowłosa była zrozpaczona utratą chłopaka i robiła wszystko, by go odnaleźć i z nim być.

Obecnie do instytutu przybył Victor Aldertree, który zaczął kierować instytutem na rozkaz Clave i wprowadził swoje zmiany oraz zaczął przesłuchiwać przyjaciół Ester w sprawie Jace'a, który był podejrzewany o współpracę z Valentine'm Morgenstern'em. 

Ester chodziła poirytowana i rozżalona z powodu braku rezultatów w próbie odnalezienia jej chłopaka, które nie szło dobrze. Dziewczyna nie mogła pogodzić się, że nie było przy niej blondyna i czuła się bezsilna, że nie mogła zrobić więcej, by odzyskać chłopaka. Tak samo czuł się parabatai Jace'a Alec Lightwood. Jako dobry przyjaciel Alec chciał wspierać swoją przyjaciółkę Ester, ale ona chciała być sama.

- Ester Aldertree cię wzywa - Powiedziała Izzy, która została przesłuchana przez nowego dyrektora instytutu.

- To idę - Powiedziała Ester i poszła do biura Aldertree . Kiedy była na miejscu zapukała do jego drzwi.

- Wejść - Powiedział głos za drzwiami i rudowłosa wzięła głęboki oddech, zanim prez nie weszła.

- Chciałeś mnie widzieć - Powiedziała spokojnie Ester, by nie narobić sobie kłopotów z nowym dyrektorem instytutu, bo on miał władzę, że mógł jej zaszkodzić. Victor spojrzał na rudowłosą z głupim uśmiechem. 

– To prawda. Proszę usiądź Ester - Powiedział Victor, kiedy zasiadł przed kamerą i zaczął przesłuchiwać rudowłosą.

Rudowłosa wiedziała, że musiała uważać na to co mówiła, kiedy miała odpowiadać na pytania Victor'a.

- Chciałem porozmawiąć o twoim chłopaku Jace'ie Wayland'zie, który jest podejrzewany o współpracę z Valentine'm Morgenstern'em - Powiedział z uśmiechem Victor, a Ester próbowała zachować spokój i nie okazywać emocji.

- Dobrze - Powiedziała z uśmiechem Ester, by nie pokazać strachu. 

- Czy miałaś wrażenie, że twój chłopak ratował ci życie, odchodząc z Valentine'em? - Zapytał Aldertree.