𝟎𝟗.

55 7 0
                                    


***

Pov Amor


Ester obudziła się w objęciach Alec'a, który został u niej na noc po ich pierwszym pocałunku. Rudowłosa dziewczyna delikatnie uwolniła się z objęć chłopaka, aby go nie obudzić i po cichu udała się do szafy, by wyciągnąć z niej czarny kombinezon z dekoltem i czarne szpilki na obcasie.


Dziewczyna poszła do łazienki, by zabrać prysznic, przebrać się w wcześniej wybrany strój, zrobić makijaż i uczesać się. Po wykonaniu tych czynności napisała kartkę na swojej szafce nocnej z treścią: "Idę do Magnus'a, aby mu w czymś pomóc. Nie wiem, kiedy wrócę", ponieważ Magnus wysłał jej wiadomość o tym, że Clary miała kłopoty i Ester musiała mu pomóc.


Rudowłosa wyszła z instytutu i udała się do mieszkania Magnus'a.


Kilka minut później 


Ester weszła do mieszkania Magnus'a i zobaczyła częściową spaloną rękę Clary, a po wyrazie twarzy widziała, że ją bolała.


- Hej Magnus przybyłam najszybciej jak się dało - Powiedziała rudowłosa, kiedy popatrzyła na czarnoksiężnika. - Co się stało z ręką Clary?


- Iris rzuciła na nią stare zaklęcie przysięgi krwi - Odpowiedział Magnus, kiedy patrzył na rękę Clary.


- To kiepsko - Stwierdziła Ester.


- Na przyjęciu Iris poinformowała, że ​​muszę znaleźć Madzie - Powiedziała  Clary, kiedy poczuła większy ból w dłoni niż wcześniej czuła. 


- Polecam zacząć szukasz Madzi, bo moja magia nie pomoże w odwróceniu zaklęcia Iris, a kiedy dotrze do serca... - Powiedział Magnus, ale Clary mu przerwała.  


- Umrę - dokończyła za Magnus'a Clary.


Ester zrobiło się smutno z powodu Clary, która mogła umrzeć. Może czuła nie chęć do rudowłosej, ale posiadała uczucia i nikomu nie życzyła by takiego czegoś co przeżywała Clary.


- Magnus czy możemy zmusić Iris, żeby cofnięcia przysięgi krwi? - Zapytał się Jace, kiedy patrzył na Clary.


- Nie można tego odwrócić, bo zaklęcia przysięgi krwi są całkowicie wiążące, że Iris nie mogła by go cofnąć - Odpowiedział Magnus.


- Więc musimy znaleźć Madzie - Stwierdził Jace.


- Kiedy będziecie potrzebować pomocy to zadzwońcie, bo muszę wracać do instytutu - Odezwała się Esther. - Adiós amigos - Powiedziała po chwili rudowłosa, zanim wyszła z mieszkania czarnoksiężnika.

𝐓𝐫𝐮𝐝𝐧𝐚 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜́|| 𝐀𝐥𝐞𝐜 𝐋𝐢𝐠𝐡𝐭𝐰𝐨𝐨𝐝, 𝐉.𝐖𝐚𝐲𝐥𝐚𝐧𝐝Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz