,,A może mnie z nim zdradzasz ?"

338 19 0
                                    

Z Igorem zaczęliśmy się przyjaźnić. Bez wiedzy Patryka, oczywiście. Kiedyś mu o tym powiemy, ale jeszcze nie teraz. Jak emocje opadną. Reto nadal miał przerwę z Olą i mieszkał u siostry. Szkoda mi go było. Gdyby nie ta spina, zamieszkałby z nami.
Siedziałam sama w domu, bo Patryk poszedł do studia, a ja nie chciałam dzisiaj tam iść. Nie miałam ochoty siedzieć sama na kanapie i wpatrywac się w kabinę, czy ściany ze złotymi płytami. Zamiast tego postanowiłam włączyć serial na netflixie.

W połowie drugiego odcinka dostałam powiadomienie na instagramie o nowym obserwującym. Miałabym to gdzieś -bo co chwila miałam takie wiadomości-, gdyby nie nick, który wydawał się mi znajomy. Zaraz po powiadomieniu dostałam dm.

Od: @AnnNov

@AnnNov : Hej, mamy do pogadania.

@laur.aa:

Hejka, co jest ?

@AnnNov : Pogadamy o osiemnastej w parku.
Nara.

Dziewczyna, której nie widziałam kilka lat, nagle się odzywa bez żadnego ,,kochana, ale my się dawno nie widziałyśmy", tylko z jakąś sprawą. O co mogło chodzić skoro się tyle nie widziałyśmy i skąd ona wie, że mieszkam przy parku ? Tak, czy siak, muszę się z nią spotkać. Tęskniłam za tą śliczną blondynką.

Około siedemnastej, gdy się malowałam i przygotowywałam, wrocił Patryk.
- Cześć kochanie- przywitałam go ciepło - Jak dzisiaj było?
Chciałam go pocałować, ale mnie odtrącił.
- Nijak - odpowiedział chamsko. On nigdy tak nie robił.
- Za półgodziny wychodzę- poinformowałam blondyna i wróciłam do malowania ust i oczu.

Wyszłam z bloku i wtedy dostrzegłam Anastasię.
- Hej, kochana - uścisnęłam ją, a ona to odwzajemniła. - Kiedy się przefarbowałaś ?
- Po moim wyjeździe - poinformowała krótko.
- Miałaś jakąś sprawę- przypomniałam.
- Ta sprawa, to to, że będę mieszkała na pobliskim osiedlu.
To najlepsza wiadomość dnia, poważnie. Bardzo się ucieszyłam i chciałam znowu uściskać, już nie blondynkę, a rudowłosą.
Gadałyśmy chwilę na ławce, a potem wróciłam do domu.

- Przepraszam - powiedział Patryk, gdy usiadłam na łóżku, obok niego. - Nie chciałem być dla ciebie nie miły, ja po prostu mam gorszy dzień. Igor przyszedł i popsuł mi humor - podsumował i wtulił twarz w moje lśniące włosy.
Naprawdę nie rozumiem, jak jeden koncert mógł miedzy nimi zepsuć, tak wiele. Oboje są świetnymi facetami. Igor, jako przyjaciel, a Patryk chłopak.
Chciałabym, żeby ich przyjaźń się jakoś odbudowała, ale narazie nic nie mogę wskórać. Sami muszą znaleźć wyjście.

- Rozumiem, każdemu zdaża się czasem gorszy dzień - też wtuliłam się w blondyna.
Mimo wyznań Patryka, miałam cały czas banana na twarzy.
- Skąd ten uśmiech? - spytał.
- Moja przyjaciółka z dzieciństwa się tu przeprowadza, więc odnowie z nią kontakt - wyjaśniłam i cmoknęłam Qrego w policzek.
Siedziałam obok niego i przeglądałam instagrama Nastazji. Prześliczna jest.
- To ona ? - zapytał patrząc mi przez ramię.
Kiwnęłam głową na ,,tak" i dalej like'owałam fotki dziewczyny.
Patryk cały czas patrzył się mi w telefon i na ta dziewczynę, gdy zobaczył, że napisał do mnie Igor.
- Co kurwa - uniósł się - Piszesz z nim ?
Nie miałam pojęcia, co mu odpowiedzieć. Siedziałam nie odzywając się.

- Piszesz, czy nie ? A może mnie z nim zdradzasz? - w jednej chwili nasz cudowny związek zaczął przypominać mój poprzedni.
- Nie zdradzam cię, tylko się przyjaźnimy- wymamrotałam, a w oczach już miałam łzy.
Patryk wstal z łóżka założył kurtkę i wyszedł z mieszkania, trzaskając drzwiami.

Hejka, chciałam tylko wam powiedzieć, że kolejny rozdział w niedzielę, chyba, że chcecie bonus w sobotę 😁 ?

|Qry| ~ ,,Kiedyś Cię znajdę"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz