,,Koleś zjebał Ci życie po całości, zadzwoniłaś dla niego po karetkę, a przecież miałaś się odciąć. Wystarczająco dużo dla niego zrobiłaś - złapał mnie za rękę i pociągnął.
Trzymałam walizkę pełną rzeczy i wsadziłam ją do bagażnika.
Odjechaliśmy...
Po tym wszystkim, co się wydarzyło, nie mogłam zasnąć. Przekręcałam się z boku na bok lub wstawałam do kuchni napić się wody. Dzisiejszej nocy spałam sama, Igor spał na kanapie. Nie za bardzo miałam ochotę z kimś rozmawiać, a tym bardziej leżeć koło niego. Mimo to byłam wdzięczna, że przyszedł do tej łazienki, bo już naprawdę nie wytrzymywałam. Mój zegarek, który stał na nocnej szafce wskazywał godzinę piątą. Oczy miałam tak spuchnięte, od płaczu, że ledwo mogłam mrugać. Dupek, nawet mnie nie przeprosił.
Gdy miałam wstawać z łóżka usłyszałam, że drzwi wejściowe się zamykają. Igor gdzieś wyszedł. Co on robi o tej porze ? Poszłam zrobić sobie śniadanie, bo ciągle leżenie w łóżku zaczynało mnie denerwować. Moja psychika nie daje rady, ale to nie powód, bym leżała w łóżku całe dnie. Na pierwszy posiłek zrobiłam sobie tosty z serem i ketchupem. Zjadłam je i wstawiłam talerz do zmywarki.
Około godziny dziewiątej, gdy przebrałam się z piżamę w jeansowe spodenki i top, usłyszałam pukanie do drzwi. - Myślałem, że jeszcze śpisz - Igor stał przed drzwiami, a w ręku miał zakupy. Cmoknął mnie w policzek, co było nowością. Nigdy tego wcześniej nie robił. - Wstałam przed chwilą - skłamałam, nie chciałam, by dowiedział się, że nie przespałam prawie wcale tej nocy.
Chłopak wszedł do kuchni i rozpakowały to co miał w reklamówce. Wziął mnie za rękę i przyciągnął do siebie. Patrzył głęboko w moje spuchnięte oczy. - Chciałem Ci to już dawno powiedzieć, ale sądzę, że teraz jest właściwy moment - posadził mnie na blacie. - Słucham? - uśmiechnęłam się do niego. - Kocham się w tobie, od naszej pierwszej rozmowy i za każdym razem, gdy widziałem cię z Patrykiem nie mogłem się opanować. Jego słowa były tak pięknie, że o mało co znowu się nie popłakałam. - Chcesz być moją dziewczyną ? - uśmiechnął się i przybliżył usta do moich, a potem złączył nasze wargi. Odwzajemniłam po chwili pocałunek. - Też cię kocham - szepnęłam mu do ucha i pocałowałam go. Chłopak położył swoje dłonie na moich biodrach i wodził po nich palcami, a jego pocałunki kierowały się coraz niżej, aż do moich piersi. Bugajczyk zdjął mi bluzkę i rzucił ją na podłogę, zrobiłam to samo jemu. Dzwonek do drzwi, nam jednak przeszkodził. - Kurwa, co jest - warknął Igor pod nosem. Poszłam za nim by otworzyć drzwi i zobaczyłam w nich Żabę. - A ty co, ducha zobaczyłeś ? Mówiłem, ci wczoraj, że wpadnę - zwrócił się do Igora. - Kurwa, wczoraj to ja byłem zjarany, ale wchodź.
Poszliśmy z Żabą do salonu. - Tak w sumie, to przyszedłem tu do ciebie - powiedział do mnie Mateusz. Nie wiedziałam o co chodzi, z Żabą nie mamy takiego dobrego kontaktu, więc co on ode mnie chce ? - Kiedyś coś wspominałaś o tym, że próbowałaś robić kiedyś muzykę, co nie? Przytaknęłam. - Pomyślałem, że może chciałabyś zająć się produkcją moich tracków ? - kiedyś tworzenie muzyki naprawdę było moim wielkim marzeniem, ale od kilku lat o tym nie myślałam, więc nie wiedziałam, co miałam odpowiedzieć. - Nie wiem, czy się do tego nadaje, nawet nie umiem obsługiwać tych wszystkich aplikacji i rzeczy - wyjaśniłam. - Spokojnie, Walczuk cię nauczy, a ja ci pomogę. Zgadzasz się? - No dobra, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana - odpowiedziałam i upiłam łyk herbaty, którą przyniósł mi przed chwilą Igor. Ta wiadomość rozjaśniła mi ten ponury dzień i dala nadzieje, że wszystko się ułoży. Nie sądzę, żeby chłopaki z Chillwagonu wiedzieli, co działo się między mną, a Patrykiem, ale nie jestem jego częścią, więc nie mam obowiązku im mówić.
Mateusz wyszedł godzinę później, a z Igorem mieliśmy czas dla siebie. - Obejrzymy jakiś film ? - zaproponował, a ja się zgodziłam.
Wtuliłam się w niego i włączyliśmy jakąś komedię romantyczną.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
@laur.aa : Dzięki, że jesteś ze mną w każdej chwili @reto_synku 🥵😍. *7090 polubień* Komentarze (+ 1000) :
@faniigorasynka : jednak jesteścierazem 🥰 gratulacje
@reto_synku : 😍😛😘 @qrczakiqrego : @reto_synku jak ty możesz całować tą szmatę ?
A co jakbym wam powiedziała, że to przedostatni rozdział, a prawdopodobnie dzisiaj pojawi się ostatni ? Buziaki 🤪
