Gdy zobaczyłam jego zdjęcie odrazu na mojej twarzy pojawił się uśmiech.
Był taki uroczy... Stop Y/N przestań o tym myśleć.
Dochodził już wieczór, więc poszłam wsiąść prysznic i przygotować się do snu.
Gdy odkręciłam dysze i weszłam w ciepłą wodę nie mogłam przestać myśleć o tym o czym mówiła mi Na-bi.
Niby to jest głupie, ale kiedyś to było moi największym marzeniem, teraz są nim studia, w końcu po to tu jestem.
Z drugiej strony uwielbiam śpiewać i tańczyć, sprawia mi to ogromną przyjemność i lubię się tym dzielić z innymi .
Teraz to już jakaś paranoja. Widzę ile może zmienić jeden głupi pomysł mojej przyjaciółki.Najgorsze w tym wszystkim by było powiedzenie rodzicom i zrezygnowanie ze studiów. Może jednak to by była ta dobra droga? Teraz nie pora na te rozmyślenia.
Szybko się umyłam i wyszłam z prysznica.
Właśnie miałam odpalać Netflixa, ale nagle naszło mnie coś aby sprawdzić na necie najlepsze agencje gdzie mogłabym się zapisać na trainee.
Na liście ujrzałam „JYP Entertainment".
To firma której zespołem jest Stray Kids i Twice. To chyba nie dla mnie. Chociaż bardzo kusi.
Stwierdziłam że jeszcze to przemyśle, a teraz pora położyć się spać.
Pare dni później
Minęło kilka dni od propozycji Na-bi. Wiedziałam już czego chce.
Zadzwoniłam do niej i umówiłam się na spotkanie:
- Hej Na-bi, masz czas?
- Oczywiście, o co chodzi?
- Chciałbyś się spotkać? Przemyślałam to co mówiłaś.
- Naprawdę?! Super! A kiedy?
- Myśle że około 16 w kawiarence. Możesz?
- Chwila, niech pomyśle. Tak, nie mam nic w planach
- Idealnie! Do zobaczenia więc.
- Pa Y/N, nie mogę się już doczekać!
Niedługo nadeszła godzina 16.
Gdy doszłam na miejsce Na-bi siedziała już ozy jednym ze stolików.
Podeszłam do niej prędko, i obie złożyłyśmy zamówienia.
-No to jak?! - odezwała się podekscytowana
- Wiesz co stwierdziłam że... - specjalnie trzymałam dziewczynę w niepewności.
- No już Y/N! Nie zgrywaj się tylko mów!
- Stwierdziłam że to nie dla mnie jest to bardzo trudny zawód, ja powinnam się zająć studiami i ułożyć sobie dostojne życie.
- CO JAK TO?! - zdziwiła się Na-bi
- No tak wyszło.
- Nie ma opcji. Ja tu sobie z tobą porozmawiam. Przecież masz tak... - przerwałam jej.
- Na-bi! Ja tylko żartowałam! Chce być idolką! Tak, zgadzam się.
CZYTASZ
~Miłość do gwiazdy~ | Lee Felix, Stray Kids
RomanceNazywasz się Y/N i masz 18 lat, pochodzisz z Polski. Postanawiasz spełnić swoje swoje marzenia (studia) i wyjechać do Korei. W pierwszym tygodniu poznajesz Koreankę, która po jakimś czasie przyjaźni namawia cie do wykorzystania talentu i zostania K...