/2 lata później/.
Minęło dość sporo czasu od tamtych wydarzeń szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że skończę jako matka i żona prędzej jako zbieg, czy gnijący trup, ale i tak się cieszę, że spotkał mnie taki los. Gdy ktoś zapukał do drzwi.
– proszę-powiedziałam, podpisując ostatni papier.
– Witaj mentorko slenderman mówił, że cię tu spotkam.
– Och witaj naomi zapomniałam o naszym spotkaniu, proszę usiądź.
– Chętnie-powiedziała czerwono włosa. – Jak tam toby?– zapytałam.
– W sumie, od kiedy wyprowadziliśmy się wszystko stało się jeszcze lepsze.
– A jak tam u was? – zapytała.
– wszystko dobrze, lecz po porodzie nie mam na nic siły nawet na spanie.
– Oo a mogę zobaczyć ją?
– Tak tylko teraz śpi.Wstałam od biurka i podeszłam do sypialni, w której spała, mała demka. Uchyliłam cicho drzwi i podeszłam do kołyski, w której była mała dziewczynka.
– ale śliczna jak w końcu daliście jej na imię?
– Demonika.
– Aż tak demonicznie? – zaśmiała się.
– Możesz mówić do niej demka-powiedziałam.Przez chwilę wpatrywałyśmy się na śpiącą demkę, lecz przerwał nam slender.
– kolacja gotowa-powiedział.
– Przecież dzisiaj ja miałam zrobić.
– Naomi zjesz z nami? – zapytał.
– Och nie muszę już wracać, zanim toby coś zrobi.
– To do zobaczenia-powiedziałam.Kiedy dziewczyna już wyszła usłyszałam cichy płacz wzięłam małą istotkę na ręce i pociągnęłam slender mana za sobą, aby szedł za mną do kuchni, w której znajdowali się tylko rodzeństwo mojego męża i sally.
– cześć wam-powiedziałam.
– Hej y/n-przywitał się trenderman.
– Sally a ty nie w piżamie? – zapytałam.
– Ale jeszcze jest wcześnie-przeciągnęła ostatnie litery.
– Już się przebrać.Bez żadnych problemów wyszła z kuchni, idąc do góry z lekkim „uśmiechem” spojrzałam się na swoją córkę i zaczęłam się z nią bawić, gdy coś zabrało mi ją z rąk.
– a teraz pójdziesz do taty, a ty jedz-stwierdził slender, siadając obok mnie.
Bruknęłam coś pod nosem i zaczęłam pałaszować kolacje, rozmawiając razem z chłopakami i sally która przyszła za nic bym nie oddała własnego życia.
______________________
Koniec w końcu wiecie, ile to miało mieć rozdziałów na samym początku? Tylko 25, ale nie, jest 50 trochę smutne, że to koniec, ale kiedyś tak musiało się stać możecie jeszcze zadać pytania do postaci, które wystąpiły i do mnie jak chcecie to tyle widzimy się w innych dziełach do do zobaczenia.

CZYTASZ
Dwie pokrewne dusze ||Slenderman x reader||[zakończone]
Teen Fiction20-letnia y/n trafia do wojska po tym, gdy w jej miasteczku są falę morderstw, jak potoczy się jej historia, poznając o sobie coraz więcej prawdy, która utrudnia znalezienie kim jest w tym wielkim świecie po drodze, napotykając kogoś komu może pomóc...