Q&A Bo tak #3

22 2 9
                                    

Tego się akurat nikt nie spodziewał  XDD  Dziwnie się wchodzi do książki którą się pisało 3 lata temu

No więc pytania od  @Justyna64647 (zajebiste zdjęcie na profilowym)

**Magicznie teleportuje się do rezydencji**

-Dawno mnie tu nie było misie pysie - Pojawia się na kanapie obok Jeffa i Bena.

-  Co ty kurwa tu robisz. -  Jeff

- dobra zamknąć się, gdzie Y/n i Demoni? 

- w  biurze.

- Pozdrówcie innych.

**magiczna teleportacja do  biura slenderka**

**Wchodzi przez drzwi robiąc dramatyczne wejście**

-Y/n! 

- Co chcesz Devon.

- Od teraz Vemora.

- Pytańka mam do ciebie, Slendermana, Offa i jego starych ofiar z szafy.

/Jakiś czas gdy autorka wszystkich zmusiła do siedzenia przy biurku/

- Slender masz wygodne krzesło - powiedziała autorka.

- Zacznij to już i miejmy to z głowy.

- Dobra Dobra spokojnie

(Pytańka)

(Pytańka)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~Do Y/N~

- Uh.... Może sama przeczytasz?

*Y/n czyta*

- No... Oblicz jego wysokość itp... to się dowiesz... (można zawsze pomyśleć ze ma 2 razy niż przeciętny czy coś)

**bierze na ręce Demoni**

- Hejo młoda, to ja ciotka.

-Hej....

-  No więc Demoniko, ile masz lat.

**Przystawia jej mikrofon do ust**

- Trzy

- Kuźwa długo mnie nie było.

- Słownictwo.

-Dobra dobra przepraszam.

~Do Toma~

- Znowu ożywić trupa trzeba....

- Ale on żyje, sprząta piwnice. (slender)

- to ja go nie zabiłam? po raz 3? (autorka)

*znowu magia*

-Tom ty kurwi bąku, Witaj.

*Patrzy na autorkę*

- W końcu! chce do piekła, oni gorszy syf robią niż kurwa zalgo po melanżu.

- Wiesz co wole abyś żył - powiedziała autorka dając łokieć na jego ramię. - No więc... nauczyłeś się pukać do drzwi?

- Przez Y/N i Slendermana Owszem, a to przez...

- Nie chcemy znać szczegółów.

*klaszcze w ręce i Tom magicznie znika*

 ~Do Slendermana~

- Nie lubię.

- Nadal? Po tylu latach?

- Nie, a najgorsze jak przychodzi na herbatę

*Y/n piorunuje go wzrokiem*

- znaczy... toleruje go.

~do Offendermana~

- Jak odpowiesz ze tak... to cię wykastruję...

- Nie, to obrzydliwe 

~Do Mordacza i TheKate~ (Nie wiem czy ta  2 osoba żyje)

@mordacz910  masza pytanko i na to nie odpowiem bo nie wiem...

~No i koniec~

Dziwnie się pisało po tych 3 latach po zakończeniu. mam  nadzieje że odpowiedzi się spodobają

I czas znowu zniknąć ( może wrócę do pisania fanfików o creepypast kto wie?)

Dwie pokrewne dusze ||Slenderman x reader||[zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz