Myślę sobie teraz i jak trender nosi okulary, skoro nosa nie ma? Wytłumaczy mi to ktoś? _________________
Mocno zaspana wstałam, podnosząc się do pozycji siedzącej.
- kiedy ja zasnęłam? - powiedziałam
-kto mnie przykrył?Nie myśląc wiele stanęłam i zaczęłam ogarniać po kilkunastu minutach było znośnie postanowiłam gdzieś wyjść, wychodząc spojrzałam się do środka.
- będzie trzeba to jakoś urządzić, ale to potem-szepnęłam.
Postanowiłam iść na tę polankę co ostatnio.
/Time Skip/Byłam prawię na miejscu, gdy usłyszałam krzyki za sobą powoli się obróciłam, widząc tam ciemno włosom dziewczynę o niskim wzroście po sekundzie zaczęła uciekać.
- ja zawsze-pomyślałam.
dogoniłam ją, podnosząc ją na wysokość mojej „twarzy" zaczęłam wbijać pazury w jej nawet ładną twarzyczkę, aby po chwili wyrwać jej szczękę z głośnym śmiechem rozerwałam ją, słysząc jej ostatnie krzyki cała z krwi powiesiłam ją za flaki na drzewie, podziwiając moje dzieło, gdy przypomniało mi się, że miałam iść na polankę, obracając się pojawił się przede mną slenderman.
- śledzisz mnie? - zapytałam.
-skądże-to dlaczego tu jesteś?
- słyszałem krzyki-stwierdził.
- jak widzisz po problemie.
- teraz przepraszam, ale miałam gdzieś iść-powiedziałam, omijając go.Myśląc o czymś dotarłam ma miejsce.
/Pov. Slenderman/
Jej imię kojarzyło mi się z nie wiem, skąd a jej głos gdzieś słyszałem, lecz nie pamiętam (oj slender nie wysilaj się kiedyś się dowiesz klub nie) postanowiłem ją śledzić poszedłem za nią, gdy po kilku minutach była na miejscu teleportowałem się w bardziej niewidoczne miejsce, w którym mnie nie zauważy zacząłem ją obserwować, gdy zaczęło padać spojrzałem się na koronę drzew, aby po chwili spojrzeć się z powrotem na nią, lecz jej nie było po chwili poczułem rękę na ramieniu obróciłem się, a on tam stała.
- a jednak-powiedziała.
Spojrzałem się na jej mokre od wody włosy i przylegające do jej ciała ubrania.
- przeziębisz się.
- nie ważneNic nie mówiąc ściągnąłem z siebie marynarkę i okryłem ją nią co sprawiło, że się lekko zarumieniła na ten widok zrobiło mi się cieplej na sercu.
- dziękuje, ale nie mogę-powiedziała, zakrywając policzki.
- możesz.Po, czym teleportowałem nas przed rezydencje otworzyłem drzwi wpuszczając ją do środka z zaciekawieniem rozglądała się po całym pomieszczeniu zacząłem prowadzić ją do góry, gdzie pokój miał trenderman, gdy do nas pobiegła Sally, przytulając się do naszych nóg.
- y/n wróciłaś-powiedziała wesoło dziewczynka.
- oczywiście, że tak Sally-schyliła się na jej wysokość.
-sally potem jeszcze porozmawiasz z y/n, ale teraz musimy iść-powiedziałem, głaszcząc ją po głowię.posmutniała, lecz kiwnęła głową i poszła do salonu, idąc dalej przeszliśmy przez korytarz, kierując się w stronę pokoju trendermana, aby dał jej jakieś czyste ubrania, ponieważ miała je całe z krwi i mokre od deszczu y/n rozglądała się po drzwiach z tabliczkami, na których pisały imiona poszczególnych creepypast, kiedy w końcu dotarliśmy przed drzwi skazanego nam pokoju zapukałem, otwierając je.
- mam nadzieję, że nie przeszkadzamy-powiedziałem.
- nie-powiedział, nie odrywając „wzroku" od materiału.
- masz może jakieś ubrania na y/n.Po tych słowach oderwał „wzrok" od maszyny i zrucił ja na nas podszedł do, nie witając się z nią i zaczął ją mierzyć.
/Time Skip/
Po skończonym mierzeniu zabrałem dziewczynę do swojego pokoju, aby mogła się umyć i ubrać.
- gdzie minie ciągniesz? - zapytała.
- do łazienki.
-dobrze.Otworzyłem drzwi do pokoju, prowadząc ją do łazienki.
- tu jest łazienka umyj się, a ja przyniosę ci czyste ubrania-powiedziałem.
Wchodziła już do niej, lecz chwyciła mnie za rękaw mówiąc...
- slenddermanie?
- tak?
- dziękuję ci-„uśmiechnęła" się.
- nie masz za co, a teraz idź się umyć.Kiwnęła głową, znikając za drzwiami łazienki. ______________________________________
Dlaczego wam się to podoba? Nie wiedziałam, że aż się to tak przyjmie jestem naprawdę zaskoczona. Do następnego rozdziału.
![](https://img.wattpad.com/cover/275466728-288-k953560.jpg)
CZYTASZ
Dwie pokrewne dusze ||Slenderman x reader||[zakończone]
Teen Fiction20-letnia y/n trafia do wojska po tym, gdy w jej miasteczku są falę morderstw, jak potoczy się jej historia, poznając o sobie coraz więcej prawdy, która utrudnia znalezienie kim jest w tym wielkim świecie po drodze, napotykając kogoś komu może pomóc...