👹 Rozdział 26👹

419 33 9
                                    

Znowu pojawiłam się w tej samej postaci i w tym samym miejscu, czyli w niebie, ale już w takim realistycznym. Znowu Aniołowie, ale prawdziwi a nie kwadratowi.

W tle leciała piosenka In The Name of Love- Bebe Rexhy i Martina Garrixa.

Uznałam że to nie przypadek, bo przy tej piosence wraz z Davem zostaliśmy parą...

Wsłuchiwałam i nuciłam tą piosenkę aż usłyszałam głos:

?: Y/n!! Jesteśmy na miejscu!- powiedział ktoś szturchając mnie.

Otworzyłam oczy i zobaczyłam że jestem w aucie wraz z Techno, Ranboo, Tubbo, Willem.

Y/n: Gdzie jest Michał i Gabriel. Był jeszcze Rafał...- powiedziałam rozglądając się.

T: Y/n, nie wiem co ci się śniło, i kim są ci ludzie, których wymieniłaś, ale my jesteśmy na ziemi pod pływalnią.- powiedział chłopak przytulając mnie do siebie.

Y/n: Czyli to był sen?- zapytałam

T: Tak, a kim byli ci chłopacy?- powiedział ewidentnie zazdrosny.

Y/n: Przystojni Aniołowie, których poznałam w niebie.- powiedziałam żeby sprawdzić jak zazdrosny jest Techno.

T: Pfff. Ja jestem lepszy!- powiedział i udał obrażonego.

Y/n: Lepszy i przystojniejszy.- powiedziałam i złożyłam pocałunek na jego ustach.

Wyszliśmy z auta i poszliśmy na basen. W środku okazało sie ze od 15 minut czekali na nas Philza, Tomek, Dream i George.

Każdy z nas dostał kluczyk do szafki. Ja i Techno,George i Clay oraz Nick i Karl dzieliliśmy wspólne szafki żeby nie robić większego problemu.

Tommy i Phill nagrywali vloga. Oczywiście Ranboo i Dream'a nie nagrywali bo nie mieli masek.

Nie powiem że Dave klatę miał. Położyłam się na leżaku i wypoczywałam. Nagle coś mnie wzięło na ręce i wrzuciło do wody. Tym czymś nie był kto inny jak Nick. A że idiota zapomniał że wrzucił mnie do takiego serio serio głębokiego basenu a ja do wysokich nie należę, zaczęłam się topić.

Widziałam jak Techno płynie do mnie, a Nick dopiero wtedy zorientował co się stało. Karl zaczął go uspokajać. Wtedy przyszedł Clay i George. Tommy nagrywał całą akcję, a Philza wyszedł gdzieś z Tubbo i Ranboo.

Wracając do mnie. Moja noga utknęła w jakieś rurce i nie umiałam się ruszyć. Ciągle byłam pod wodą. Wtedy dopłynął do mnie mój chłopak i wziął na ręce. Jednak noga przeszkodziła mu w wyciągnięciu mnie.

Zanurkował i po chwili moja stopa była uratowana. Technoblade złapał mnie i wyciągnął z wody. Dopłynęliśmy do brzegu i przytuliłam mocno chłopaka. Nie zamierzałam go puścić ponieważ czułam się bezpiecznie.

☞︎︎︎https://discord.gg/Wc7Uj88nHG

~In The Name of Love~ Technoblade X Reader//ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz