Po chwili, Yelena odsłoniła kołdrę i pomachała do Wandy.
- No, teraz to mnie widać - powiedziała z zadowoleniem.
Z płonącą twarzą, zanotowałam, że na górnej części ubrania, miała na sobie tylko czarny, sportowy stanik, oraz moją marynarkę.
- Chyba wam w czymś przeszkodziłam - zachichotała, czerwieniąc się, Maximoff.
- Nie, nie - odparłam szybko.
- Jeszcze nie - uściśliła Belova.
- To ja was lepiej już zostawię. Powiem Kate Bishop, że tu jesteście, ale dopiero rano, macie czas - mrugnęła do nas wiedźma, wychodząc z pokoju.
Na twarzy Rosjanki, pokazał się spory uśmieszek.
- Ups, widzisz Pavlova, wydało się. Nie jesteś zbyt dobra w kryciu ludzi.
- Raczej ty, nie jesteś zbyt dobra w ukrywaniu się - odparłam bez zastanowienia.
Uśmieszek na ustach blondynki, tylko się rozszerzył.
- Wiesz, Pavlova, lubię się czasami pobawić i popatrzyć jak się motasz w wytlumaczeniach. To urocze.
Moja twarz, przybrała odcień purpury.
- Miło mi to słyszeć - odezwałam się.
Rosjanka podniosła się z łóżka i podeszła do mnie, szepcząc mi do ucha -
- Myj się szybko, Pavlova, dawno nie oglądałyśmy czegoś razem.
- Brakuje ci poduszki? - spytałam z uśmieszkiem.
- Teraz, to już nie tylko poduszki - zaszeptała, trzepocząc rzęsami, zielonooka.
Muszę przyznać, że bardzo mnie to zmobilizowało.
*
Umycie się, zajęło mi, tylko nieznaczną chwilę.
Przebrałam się w luźniejsze ciuchy i wyszłam z łazienki.
Yelena siedziała do góry nogami na łóżku, opierając nogi o ścianę.
Gdy tylko mnie zauważyła, to jej usta, rozciągnęły się w szerokim uśmiechu.- Dzisiaj już bez śpiewania? - zapytała z miną niewiniątka.
Na te słowa, ponownie się zaczerwieniłam.
- Tia, dziś, wolałam się szybciej umyć.
- Żeby szybciej przyjść tutaj? - wyczytała z mojego spojrzenia Belova.
- Być może - wymamrotałam pod nosem.
- To sobie jeszcze poczekasz - odpowiedziała, wstając z łóżka i kierując się do łazienki.Pamiętaj, cierpliwość jest cnotą, Pavlova - dodała widząc zawód w moich oczach - Wybierz jakiś film.
- Dobra, teraz to ty, się szybko myj - odpowiedziałam.
- Postaram się. Do zobaczenia, детка [kochanie] - mruknęła Rosjanka, znikając w drzwiach łazienki.
Odprowadziłam ją wzrokiem.
Byłam w niej zadurzona, aż po uszy.
CZYTASZ
𝐉𝐄𝐒𝐓𝐄𝐌 𝐖 𝐍𝐈𝐄𝐁𝐈𝐄 || ʸᵉˡᵉⁿᵃ ᵇᵉˡᵒᵛᵃ ˣ ʳᵉᵃᵈᵉʳ
FanfictionKSIĄŻKA Z PLAYLISTĄ!! (gxg) Pełna uroku książka o BARDZO skomplikowanej relacji - pewnej Rosjanki i pewnej...pół-Rosjanki. Piekielna para, prawda? Jeśli szukasz książki, w której Kate Bishop bawi się w Zygzaka McQueena, Peter Parker jest wielkim fa...