Dotarli prawie do celu.
Stiles, wraz z resztą watachy, siedział w aucie i rozmawiali o nowej dziewczynie.
- Nie podoba mi się - powiedziała Lydia. - W jej obecności czuć smierć.
- Zabiła kogoś? - zapytał syn szeryfa.
- Nie jestem pewna..
- Tez uważam, że jest dziwna - odezwał się Liam.
- Moim zdaniem jest całkiem spoko - skomentował Theo. - I na dodatek sexy.
- Serio? - zapytała Malia. - Nie potrafisz myśleć mózgiem, tylko jak się napatoczył ładna dziewczyn to głupiejesz.
- Ludzie, spokoj - powiedział Stiles. - Ma nam pomóc, wiec nie jest źle.
- Ciekwe co za to chce - powiedział Liam.
- Poczekaj tutaj, ja z nią porozmawiam - powiedziała Abigail i poszłam w kierunku Victorii*.
- Hej Vicky - rozpoczęła rozmowę w obojętny sposób.
- Abby? - zdziwiła się młodsza dziewczyna. - Co tu robisz? Wróciłaś do miasta?
- Tak, zatrzymałam się tu do skończenia szkoły i może 5 lat dodatkowo - odpowiedziała na jej pytanie. - A ty co tu robisz?
- Ja tylko... - powiedziała wystraszona.
- Victoria, lubię cie, ale nie pozwolę wchodzić sobie w drogę - rzekła starsza wampirzyca.
- Nie zamierzałam ci przeszkadzać, naprawdę!
- Spokojnie nie zrobię ci krzywdy - podbiegła szybko do dawnej znajome i spojrzała jej w oczy. - Opuścisz to miasto i nigdy więcej nie wrócisz.
Odwróciła się i ruszyła spowrotem do Scotta
- Żegnaj, Vicky - uśmiechnęła się do dziewczyny.
- Co zrobiłaś? - zapytał zdziwiony jej działaniem.
- Nie będzie już problemem.
- Abby, czekaj! - krzyknęła młoda wampirzyca.
- Kurwa - przeklnęła pierwotna, zdając sobie sprawę iż Victoria zażywa werbenę.
Szybko pojawiła się przed szatynką.
- Myślisz, że to zabawne? - zapytała łapiąc ją za szyje. - Z Pierwszymi lepiej nie zadzierać.
- Abby, o co chodzi? - zaniepokoił się Scott.
- Nie martw się - złapała Vicky za ramie i prowadziła za sobą. - Zabiorę ją do siebie, kilka dni i perswazja zacznie działać.
Cała trójka szła w kierunku auta i pozostałych.
- Jak to możliwe, że wpływasz na umysły ludzi? - odezwał się Scott. - Jesteście z tego samego gatunku, wiec jak możliwe, że możecie wpływać na swoje nawzajem?
CZYTASZ
Vampire in LOVE / Stiles Stilinski
Vampire2015 rok - znowu historia zaczyna się od nowa. Początek liceum, przebieg nauki bez zwracania na siebie uwagi, koniec szkoły i przeprowadzka do nowego miejsca. I tak w kółko i w kółko. Miała już tyle nazwisk, że normalna osoby by się pogoniła w tym w...