81słów.
JiSung:
Wygłupiałem się z MinHo ,gdy zobaczyłem ,że Felix się nie porusza, więc podszedłem do niego zaniepokojony.
-Hej Felix..- chłopak nie odpowiedział ,więc podszedłem ,a on osunął się na ziemię. MinHo też szybko do niego podszedł.
- Felix co się stało?- zapytał starszy Lee.
- Felix spokojnie oddychaj - powtarzałem przytuliłem go i gładziłem po plecach. Jak już się uspokoił to powiedział przez łzy coś co i mnie i MinHo wprawiło w osłupienie zobaczyłem jak bardzo oboje starają się powstrzymać łzy sam miałem szkliste oczy.
Autorka: Hejka No teraz jest ciekawie ,a przynajmniej mam taką nadzieję.
Rozbawił mnie komentarz (wiem ,że to dziwne ,ale cóż) pewnie chcecie juz główna akcje ,ale potrzymam was trochę w niepewności (chociaż jest to raczej oczywiste co się dzieje) przez jeszcze chyba 2 rozdziały.
CZYTASZ
Hyunlix Forever Happy
FanfictionHej, to moja pierwsza książka w życiu więć mam nadzieję że będziecie wyrozumiali i z góry przepraszam za błędy:) Felix przeprowadza się z Sydney Australia do Seulu Korea Południowa dziś jest pierwszy dzień jego szkoły ,a na jego drodze staje pewien...