2

605 30 16
                                    

139 słów.

Hyunjin:

W trakcie spotkania samorządu uczniowskiego poinformowano mnie o nowym uczniu ,którym będę musiał się zaopiekować.
Na pierwszej lekcji powiadomiono mnie, że owy człowiek już czeka i mam po niego iść. (Tu elementy z poprzedniego rozdziału)
Gdy ,tylko wszedłem zobaczyłem nie za wysokiego z uroczymi piegami chłopaka ,więc pokazałem aby poszedł za mną.

Pomyślałem, że powinienem się czegoś o nim dowiedzieć skoro mam się nim zająć.

- Więc jak masz na imię? Ja jestem Hwang HyunJin.

- Lee Felix

Więc ma na imię Felix.
- Ładne imię ,ale nie jest koreańskie, jesteś zza granicy?-
Zapytalem.

- Tak ,a dokładniej to z Australii.

- O ciekawie! Jesteś pierwszakiem?
Ja jestem trzecioklasistą.

- Tak.

- Dobra to chodź zaprowadzę cie pod twoją klasę.

Jak już go odprowadziłem to chciałem go zostawić ,ale widząc go tak wystraszonego stwierdziłem, że poczekam z nim...

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Autorka: Pisałam ten rozdział w drodze na lekcje pianina mam nadzieję ,że się spodoba:)

Miłego dnia/nocy

Hyunlix Forever HappyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz