139 słów.
Hyunjin:
W trakcie spotkania samorządu uczniowskiego poinformowano mnie o nowym uczniu ,którym będę musiał się zaopiekować.
Na pierwszej lekcji powiadomiono mnie, że owy człowiek już czeka i mam po niego iść. (Tu elementy z poprzedniego rozdziału)
Gdy ,tylko wszedłem zobaczyłem nie za wysokiego z uroczymi piegami chłopaka ,więc pokazałem aby poszedł za mną.Pomyślałem, że powinienem się czegoś o nim dowiedzieć skoro mam się nim zająć.
- Więc jak masz na imię? Ja jestem Hwang HyunJin.
- Lee Felix
Więc ma na imię Felix.
- Ładne imię ,ale nie jest koreańskie, jesteś zza granicy?-
Zapytalem.- Tak ,a dokładniej to z Australii.
- O ciekawie! Jesteś pierwszakiem?
Ja jestem trzecioklasistą.- Tak.
- Dobra to chodź zaprowadzę cie pod twoją klasę.
Jak już go odprowadziłem to chciałem go zostawić ,ale widząc go tak wystraszonego stwierdziłem, że poczekam z nim...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Autorka: Pisałam ten rozdział w drodze na lekcje pianina mam nadzieję ,że się spodoba:)
Miłego dnia/nocy
CZYTASZ
Hyunlix Forever Happy
FanfictionHej, to moja pierwsza książka w życiu więć mam nadzieję że będziecie wyrozumiali i z góry przepraszam za błędy:) Felix przeprowadza się z Sydney Australia do Seulu Korea Południowa dziś jest pierwszy dzień jego szkoły ,a na jego drodze staje pewien...