112słów.
Felix został obudzony pięknym zapachem jego ulubionej potrawy ,czyli naleśnikami .Zszedł ostrożnie po schodach na dół kierując się do kuchni ,gdzie zastał Hyuna robiącego śniadanie. Podszedł do niego po cichu i przytulił od tyłu. Starszy wzdrygnął się, ale szybko zrozumiał kogo małe łapki go oplatają i uśmiechnął się.
H-Lixie wstałeś śpiochu?
F-Mhm..
Hyuniin skończył ostatniego naleśnika i odwrócił się do ukochanego.
Uśmiechnął się po czym złożył motyli pocałunek na słodkich wargach.H-Z czym moje słońce życzy sobie naleśnika?
F-Hmm.. ,a co jest do wyboru?
H-Bita śmietana,nutella, dżem i owoce.
F- To... z.... nutellą i bananami ,a drugiego z nutellą i truskawkami.
Hyunjin parsknął na dodatki jakie sobie zażyczył.
Przyrządził i usiedliśmy razem przy stole by zjeść ,a w między czasie rozmawiać.
CZYTASZ
Hyunlix Forever Happy
أدب الهواةHej, to moja pierwsza książka w życiu więć mam nadzieję że będziecie wyrozumiali i z góry przepraszam za błędy:) Felix przeprowadza się z Sydney Australia do Seulu Korea Południowa dziś jest pierwszy dzień jego szkoły ,a na jego drodze staje pewien...