Rozdział 30

28 3 8
                                    

Minął tydzień od ostatnich wydarzeń, w tym czasie oczywiście chodziłam do szkoły, niestety jest co dopiero listopad. Po szkole ogarniał mniej więcej kanał na twitch by móc zacząć w końcu zacząć stremować.

Dzisiaj pierwszy raz będę prowadzić transmisję na żywo, będzie też mi pomagać Alan i się cieszę. Około godziny piętnastej zacznę. 

Z racji że dzisiaj się zaczyna weekend to wraz z Alanem postanowiliśmy zrobić nocowanie u mnie.

Gdy wybiła w końcu godzina o której miał przyjść Alan ucieszyłam się, zeszłam na dół i zaczęłam czekać na niego.

Gdy w końcu przyszedł chłopak skierowaliśmy się do mojego pokoju. Zaczęliśmy ogarniać plan na resztę dnia po streamie.

Stream'a postanowiliśmy zrobić o godzinie osiemnastej.

Dosyć szybko minął czas, i już powoli rozpoczynamy transmisje na żywo.

Po ogarnięciu Minecrafta odpaliliśmy streama.

— Hej czat! — Przywitałam się. 

— No hej! 

Przywitaliśmy się, i dalej prowadziliśmy streama, odpowiadaliśmy na pytania, i na donejty. Skończyliśmy transmisję po około dwóch godzinach, po tym zeszliśmy na dół na kolację. 

Mama przygotowała fusilli*, wiem że będzie naprawdę pyszne, już kilka razy próbowaliśmy wraz z Alanem, i według nas to jest bardzo pyszne jedzenie.

— O fusilli, mniam. — Odezwał się Alan gdy zobaczył co jest do jedzenia.

Zasiedliśmy do stołu gdzie już siedzi tata z braćmi. Rodzicielka podała nam porcje, i gdy każdy miał jedzenie na talerzu, i siedzieliśmy wszyscy zaczęliśmy jeść.

Po kolacji mama się spytała Connora i Jacoba jak smakowało im jedzenie. 

— Bardzo pyszne. — Odpowiedział pierwszy Jacob.

Takie same zdanie miał Connor. 

Pomogłam wraz z Alanem posprzątać naczynia. 

~~~~~~~~~~
Hej!

Rozdział już po korekcie
Zmieniłam tutaj tylko wygląd dialogów, no i oczywiście poprawiłam błędy ortograficzne

*Makaron z bakłażanem, bazylią, serem potartym i z sosem pomidorowym 

Życzę miłego dnia/wieczora/nocy!

SMS / DSMP Susan and DreamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz