- dla mnie też to dziwne! - mrugnąłem, odszedłem trochę od Taehyunga który uśmiechnął się do mnie.
- moja klusko szczęścia! - krzyknął za mną, poczułem nagle jak skaczę na moje plecy. Poprawiłem go by mi nie spadł po czym kroczyłem z nim po szkolnym korytarzu.
- co byś zrobił gdybym pobiegł? - pytam
- nie! Nie zrobisz tego - krzyknął próbując zejść. Po prawej nie udanej próbie zejścia, udało mu się.
- a tak po z...
- stop.. Okej rozumiem Jiminah odpuść - zaśmiałem się, nie z tego że naprawdę nie wiedziałem o co mu chodzi ale z tego że jego mina była komiczna.
- Aigo.. O co ci chodzi człowieku?
- zróbmy sobie zdjęcie! - mówi.
- i tylko o to? - pytam - człowieku.
- cześć Jimin - męski głos rozbrzmiał koło mojego ucha. Obróciłem się by spojrzeć na osobnika.
- Jin? Hej co tam?
- to ja powinienem się zapytać - zaśmiał się pokazując swoje białe zęby.
- nic, jest okej a co?
- stoicie na środku korytarza, po przerwie i gadacie.
- a to! My sobie zdjęcie będziemy robić.. - odzywa się Taehyung.
- nie słuchaj go
CZYTASZ
Bad Boy ( YoonMin)
RomanceMin Yoongi szkolny podrywacz i Park Jimin szkolna klusia. dobre połączenie? kto wie to się okaże.