część 91

458 6 9
                                    

Nigdy, ale to nigdy. Nie przypuszczałem że los się do mnie uśmiechnie.

Byłem naprawdę szczęśliwy.. Szczęśliwy tym że w końcu mam kogoś za kim tak strasznie tęskniłem.

W tym momencie nikt ale to nikt nie popsuł by mi humoru.

Szczególnie gdy mam mojego skarba przy sobie.

Spoglądając na mojego męża. Wiedziałem że mam szczęście. Yoongi stał się moim mężem wczoraj  rano.  O godzinie dziewiątej wzięliśmy ślub a  wesele trwało do białego rana.

- Tato, czy możesz mi podać kubecek? - spojrzałem na Yogi'ego który aż się prosił by mu podać.

- tak, już podaje - wstałem po czym siegnąłem do szafy z którego wyciągnąłem kubek na którym był psi patrol. Ta bajka naprawdę wbiła nam do głowy. Nawet ja od miesiąca oglądam tą bajkę. Nie umiem sobie jej odpuścić.

- proszę skarbie. - uśmiechnąłem się do malucha który ucieszony podbiegł do Yoongiego który wlał mu sok do kubeczka.

-pats tatusiu, tata mi wlał socek. - pochwalił się.

- super. Kochanie tylko wypij cały soczek okej?

- tak, wypije a  obejsymy bajecke - nie umiałem mu odnowić.

- obejrzycie bajeczkę a  później  tatuś z  tatusiem  zajmą się sobą. Dobrze - pyta starszy siadając obok mnie.

______

Yoongi swoją grę zaczął od pocałunku w skroń oraz od swojej ręki która zaczęła jeździć po moim udzie w  górę i  dół.

- kocham cię skarbie - sapnął gdy dotknałem jego przyrodzenia

- ja ciebie bardziej.

I na tym nasze słowa się kończyły a zaczęły się lekkie pocałunki  a kończyły się na  mocnych pocałunkach. Chwilę później byłem w bokserkach. Usiadłem na nim okrakiem po czym wbiłem się w jego usta.  Jeździłem swoim tyłkiem w górę i dół ocierałem się o dość duże przyrodzenie mojego ukochanego.

- nie wytrzymam już - syknął ściągając z  siebie bokserki.. Chwilę później ściągnął też moje.

Mężczyzna wszedł we mnie brutalnie. A ja sam nie wiedziałem jak się zachować. To było przyjemne aż  za bardzo. Jęknęłam po czym sam się poruszyłem. Poruszałem się w  rytm naszych ciał.

Yoongi chwycił moje przyrodzenie by po chwili nim poruszać.

- skarbie jestem tak podniecony tobą że zaraz dojdę - sapnął przyciskając mnie do siebie.

- dojdzie dla mnie skarbie - szepnąłem  w jego ucho.

Nie czekałem długo bo w momencie kiedy to powiedziałem oby dwaj doszliśmy z  wielkim jękiem.

- nigdy nie przestanę cię kochać - szczęśliwy oparł się o mnie po czym położył mnie na łóżko. .

- ja ciebie też, ale teraz czas się wykąpać. - zaśmiałem się

- chodź skarbie. 

Chwilę później oby dwaj wylądowaliśmy pod prysznicem który pobudził nasze szare komórki.

Odparłem się rękami o płytki na ścianie. By oczyścić  z  siebie chodź trochę podniecenia jednak to nic nie dawało. Poczułem tylko jak  Yoongi we mnie chodzi. I porusza się.

- Yoongi ty nie wyżyty kocie - parsknąłem śmiechem.

- tak na mnie działasz kochanie.  - poruszył się we mnie  mocno klepiąc mnie w pośladek.

Wygiąłem się w pół gdy poczułem jak sam pod jego dotykiem szczytuje.

By opadły emocje  powiedzieliśmy jeszcze   dziesięć minut pod prysznicem po czym wyszliśmy z łazienki  w samych bokserkach.

Wchodząc do łóżka oby dwaj spojrzeliśmy na drzwi od pokoju naszych dzieci wsłuchując się czy czasem żadne z nich nie płacze. Gdy byliśmy pewni że jest cisza i śpią sami się położyliśmy. A nasze oczy zamykały się od razu.

- kocham cię Yoongi dobranoc kotku

- kocham cię Jimin  dobranoc Chimmi - cmoknął mnie ostatni raz w  usta po czym przytulił mnie do siebie.

      ________K_O_N_I_E_C________

Dziękuję za chociaż być chwilę by przestać coś co postanowiłam z nudów napisać. Mam nadzieję że w jakimś stopniu  odczuwaliście jakieś emocje czytając tą historię.

Jeszcze raz dziękuję. Kocham wasss  ah i jeszcze cos. Aktualne zdjęcia naszego skarba! MIN YOONGIEGO!!!

 Aktualne zdjęcia naszego skarba! MIN YOONGIEGO!!!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Te zdjęcia mnie naprawdę zaskoczyły  ale też bardzo ucieszyły ❤

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Te zdjęcia mnie naprawdę zaskoczyły  ale też bardzo ucieszyły ❤... !
Dodam też Jimina bo to jednak jest o kocham historia prawda?

 ! Dodam też Jimina bo to jednak jest o kocham historia prawda?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jimin, Park Jimin zawsze miał skłonność do upadku z krzesła. Dlatego nie wątpię że w trakcie sesji mógł upaść parę lub paręnaście razy 

___

Chciałam napisać coś od siebie.  Em na moim profilu zawsze jest Yoonmin, no zdarzył się tej Jikook. Dlatego że kocham Jimina z a to jaki jest i nie potrafię o nikim innym. Napisać jak nie o nim. Można powiedzieć że on dodaje mi więcej ciepła niż ktoś inny. Ogólnie chłopaki dodawają mu dużo miłości ale widząc Jimina jestem w niebo wzięta kocham ich. I zawsze będę.

Mam nadzieję że książki tego typu będę jeszcze pisać ale o innych członkach. 🐥🐨🐯🐹🐰🐴🐈‍⬛

Bad Boy ( YoonMin) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz