Skończyły się lekcje. Pojechałam czym prędzej do domu by się przygotować na kolację z Nathanem. Weszłam do pokoju. Skierowałam się do szafy by poszukać sukienki. Znalazłam idealną oraz buty. Do tego wezmę ramoneskę.
Miałam chwilę czasu więc się poszłam wykąpać na szybko. Potem ubrałam się i pomalowałam. Włosy pokręciłam. Gdy byłam gotowa zeszłam na dół. W salonie siedziała Laura z Fabianem. Gdy mnie zobaczyli to o mało się nie zakrztusili herbatą.
- Wow. Sara wyglądasz olśniewająco. - powiedziała Laura.
- Gdzie ty się tak wybierasz? - zapytał Fabian.
- A na kolację z Nathanem. - powiedziałam i na chwilę przysiadłam koło Laury.
- Serio? Zaprosił cię na kolację? - zdziwił się Fabian.
- No tak.
- Niesamowite.Około 18:00 przyjechał Nathan po mnie. Wszedł do salonu i gdy mnie zobaczył oniemiał z zachwytu.
- Witaj Nathan. - przywitałam się.
- Eee... Hej. Wyglądasz wspaniale. Aż brak słów.
- Ty również. - miał na sobie granatowy garnitur z białą koszulą z rozpiętymi guzikami przy szyi, a na nogach miał lakierowane czarne pantofle.
- Hej Fabian Hej Laura. - przywitał się z nimi Nathan.
- Hej. No stary, zaskoczyłeś nas tym. - powiedział Fabian.
- Dzięki. Wiem co robię. Oddam ją późno, albo i z rana.
- Okej. Nie przejmuj się nami. Lećcie
- A Nathan weź moje auto. Pokierujesz nim.
- Serio? Mogę.
- Pewnie.Dałam mu swoje kluczyki i poszliśmy do auta. Zawiózł nas do ekskluzywnej restauracji w centrum miasta. Byłam zszokowana.
- Jesteśmy.
- Nathan, ale ta restauracja jest droga.
- Wiem. O to się nie przejmuj.
- Na pewno?
- Tak. Chodź. Stolik jest zarezerwowany.Weszliśmy do środka. Wchodząc powitał nas kelner.
- Witam serdecznie państwa. Proszę powiedzieć na jakie nazwisko był rezerwowany stolik? - zapytał kelner.
- Na nazwisko Forbes.
- Wspaniale. Już was prowadzę.Poszliśmy za kelnerem. Zaprowadził nas do ustronnego stolika gdzie był pięknie nakryty cudownymi sztućcami i talerzami oraz kieliszkami do wina. Ten stolik odróżniał się od wszystkich. Zamiast krzeseł były wygodne fotele. Usiedliśmy na nich, a kelner podał nam menu.
- Jak będziecie gotowi to dajcie państwo znać.
- Oczywiście. Dziękujemy. - powiedział Nathan, a kelner przytaknął i poszedł witać kolejnych gości.
- Nathan tu jest wspaniale. Dziękuję ci bardzo.
- Nie ma sprawy. Robię to wszystko dla ciebie. Wybierz coś co ci będzie smakować.
- Tu jest duży wybór.
- Wiem. A może wino weźmiemy?
- Ale przecież ktoś musi prowadzić.
- Wino bezalkoholowe kupimy.
- A okej.Spojrzałam na menu. Było dużo wspaniałych potraw. Nie mogłam się zdecydować. W końcu wybrałam. Przyszła kelnerka do nas.
- Witam państwa. Co wam podobać? - zapytała z uśmiechem kelnerka.
- Sara ty pierwsza. - powiedział Nathan.
- Dobrze. To ja poproszę makaron z krewetkami królewskimi.
- Doskonały wybór. Dziś są one wyśmienite. Dużo osób zachwala to. A dla pana?
- Po proszę to samo co Sara.
- Rozumiem. A coś do picia?
- Poproszę butelkę wina bezalkoholowego.
- Dobrze. To wszystko?
- Tak. Jak na razie.
- Za parę minut dania będą gotowe. Wino podać teraz czy podczas posiłku?
- Teraz. - powiedział Nathan.
- Okej. Już podaję.
CZYTASZ
Mr Nathan
RomanceOna - główna bohaterka Sara Woods, 17 lat, wysoka z 170 wzrostu jest piękną nastolatką, ma starszego brata (23lat), który opiekuje się nią po śmiertelnym wypadku rodziców. Miała 15 lat gdy ich straciła. Zostawili spadek wystarczający aby utrzymać ma...